Zarobki nauczycieli należą do najniższych w Polsce. I lepiej nie będzie -...
- Zarabiam 1060 złotych netto miesięcznie. Przeraża mnie sytuacja w szkolnictwie, ale chcę jednak zostać na uczelni - mówi Adam Mordzon, doktorant z UMKw Toruniu.
mimi_szarik z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 45
Komentarze (45)
najlepsze
Można doktorantom nie płacić, ale przez to muszą pracować poza uczelnią, mniej się przyłożą do nauki, czyli mniej będą wiedzieć kończąc studia 3 stopnia. Jeśli uczelnia im zapłaci, to nie będą musieli przejmować się finansami (teoretycznie - za np 1600zł można przeżyć w dużym mieście - w biedzie, ale da radę), więcej mają czasu na naukę.
Zresztą... w jaki inny
Komentarz usunięty przez moderatora
"W Polsce jeden pedagog przypada na dziesięciu uczniów szkoły podstawowej, w krajach OECD - na szesnastu, w Japonii - dwudziestu."
"w ciągu ostatnich dziesięciu lat liczba uczniów w Polsce zmniejszyła się aż o 25 proc., podczas gdy rzesza nauczycieli skurczyła się tylko o 3 proc."
"Aby zbliżyć polską
Rolnik przynajmniej musi się na-zap##!%!!ać i nie ma takich możliwości aby sobie dorabia
- a Paris Hilton płacą, za chodzenie na
jak chodzilem do podstawowki to na 450uczniow bylo 17nauczycieli. dzisiaj po wyodrebnieniu gimnazjow, na 300 uczniow jest 32och nauczycieli.
żądają jeszcze więcej za brak kwalifikacji.
- tzn. co, mechanik naucza biologii czy
Komentarz usunięty przez moderatora
Pracowalem 160h, 9 nocek, zadnych dodatkow.
Nauczyciel pracowal z 80 godzin, w dodatku w przyjemnych porach. I nie mowcie, ze w domu tez pracowal, bo ja narzedzia pracy tez sobie musialem po godzinach naprawiac i konserwowac.
Nie maja co narzekac.
Komentarz usunięty przez moderatora
Mają, mają. A Ty jeszcze bardziej.
Po ilości błędów, które zrobiłeś w tym jednym krótkim zdaniu wnoszę, że już w szkole nie miałeś najlepszego zdania o swojej polonistce...?
Miałem kiedyś "przyjemność" wziąć udział w imprezie, na której przeważali "młodzi wykształceni" - doktoranci i doktorzy. Ta miłość do PO, ta nienawiść do Kaczyńskiego, to powtarzanie sloganów, ten kompletny brak własnych przemyśleń, argumentów (nawet krytycznych)... i takim mądrym inaczej więcej płacić? Za co? Przecież umiejętność oceny i krytycznego myślenia to podstawowe cechy, które powinny cechować naukowców. Skoro ich nie posiadają, to