Weryfikacja szczepień pracowników. Posłowie PiS wycofują podpisy pod projektem
Senator PiS Marek Martynowski powiedział, że według jego informacji niektórzy posłowie wycofują swoje podpisy pod projektem ustawy umożliwiającej sprawdzenie przez pracodawcę, czy pracownik jest zaszczepiony przeciw Covid-19. "Co będzie dalej - nie wiem" - zaznaczył.
Szu_ z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 177
Komentarze (177)
najlepsze
Dzisiaj w RMF od rana się pytają czemu jeszcze nie ma obozów dla niezaszczepionych?
Komentarz usunięty przez moderatora
Ale PO by wprowadziło - to tak dla wszystkich, którzy chętnie na PO głosują.
(nie głosuje na PiS jbc)
A jak ktoś się nie zgadza, to niech się odwołuje.
PS. Najwyżej uzupełnię twój wpis, żeby nie było wybiórczo.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@Clear: JESZCZE nigdzie. Te gnidy żondowe chcą zwalić segregację na pracodawców by mieć czyste łapy.
Szczepionki, takie dobrowolne.
¯_(ツ)_/¯
1) Dlaczego, mimo badań naukowych, które wskazują na długoterminową odporność na COVID-19 (najprawdobniej częściową na całe życie), ozdrowieńcy mają tylko 6 miesięczny certyfikat Covidowy?
2)Dlaczego szczepionki mają wyższą wagę, mimo tego, że są około 13x mniejszym zabezpieczeniem przed ponownym zachorowaniem/ciężkim przebiegiem choroby, niż przebycie tej choroby?
3) Dlaczego naciska na wprowadzenie prawa, które z góry wiadomo, że jest niekonstytucyjne i
Wirus grypy też cały czas mutuje. Czy co roku każdy z nas przechodzi grypę? Nie. Choruje średnio 2 mln osób co roku, co przy powiedzmy średniej długości życia 80 lat i 40 mln Polaków, daje średnio 4 infekcje w ciągu całego życia na 1 Polaka, jedną na 20
Przykro że ludzie nie widzą jak szalenie niebezpieczne jest to co się dzieje. Każda osoba zgłaszająca jakikolwiek pomysł przybliżający nas do segregacji sanitarnej, powinna wylecieć na zbity pysk. Ostatnio porównałem na Twitterze segregacje sanitarną do tego co działo się przed II wojną, to mnie zakrzyczeli