@OjciecMalwersant: Samochód z lawety nie spada sam, pewnie był źle zabezpieczony, potem gość zapomniał ręcznego zaciągnąć i jeszcze na luzie był. To nie są combo czy przypadek. Gość fisiuje, coś z jego głową nie tak.
ja tez tak mam że coś sie #!$%@? to pod wpływem emocji zaczynam zawalać kolejne sprawy, mózg mi się wyłacza. No i na koniec jeszcze w nerwach czymś rzucam, sam coś rozwalam. Na jego miejscu bym wział pałę i zniszczył do końca samochód.
Komentarze (80)
najlepsze