Czas zaorać szkoły. Są tylko źródłem cierpień młodych
- Po co nam ludzie, którzy na pamięć znają definicję mitochondrium lub potrafią streścić fabułę „Zbrodni i kary" - mówi Mikołaj Marcela autor książki „Selekcje. Jaka szkoła niszczy ludzi, społeczeństwa i świat” i przekonuje, że dzisiejsze szkoły nadają się tylko do zaorania.
janusz_z_czarnolasu z- #
- #
- #
- #
- 447
Komentarze (447)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Może spirderweb nie jest dobrym punktem wyjścia do dyskusji ale problem jest.
Nasze szkolnictwo metodologicznie to XIX wiek mocno przypudrowany współczesnymi normami i standardami. Ale nowoczesna sala multimedialna nic tak naprawdę nie zmienia I nawet ona potrafi obrzydzic zainteresowanie światem młodego człowieka.
Nasza wiedza naukowa o edukacji, psychologi, socjologi itp przeszła przez ten czas ciche rewolucje ale państwowy system i ramy programowe tkwią mentalnie dalej w prehistorycznych etosach prubujac stworzyć w
@horus666: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Rownoczesnie prawie wszystko z tego nauczania nie ma zadnej przydatnosci poza biezacymi sprawdzianami. Z kilku przedmiotow jeszcze matura.
@ptakov23: autorowi nawet nie chodzi o wyrownywanie szans, a raczej o tłamszenie talentow i niszczenie wsrod dzieci checi do
Bo szkola w dzisiejszych czasach nie robi praktycznie nic.
@6a6b6c: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ło matko bosko bo egzamin.
I nigdy nie uczysz się na spokojnie tylko uczysz się na egzamin. Od zasranej podstawówki tak jest. Jak nauczyciel był z sensem to to #!$%@?ł i mogłeś do niego iść oglądać liście pod mikroskopem czy oglądać minerały w pracowni. Ale jak był #!$%@?ęty to zapomnij. Bo egzamin i nie ma na to czasu. I co dały te egzaminy? Gówno. Bo do