Inicjator zakazu handlu w niedzielę ma nowy "genialny" pomysł.
W Sejmie trwają prace nad uszczelnieniem zakazu handlu w niedzielę. Tymczasem Alfred Bujara, szef sekcji handlowej NSZZ Solidarność, chce iść jeszcze krok dalej. Uważa, że sklepy w Polsce są otwarte zbyt długo i należy to zmienić. Jego zdaniem kolejne ograniczenie "pomogłoby małym sklepom"...
Takiseprzecietniak z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 307
Komentarze (307)
najlepsze
Przecież nie może być tak, że jak ktoś zarabia powyżej minimalnej to może się bardziej NAJEŚĆ od biedaka nie?
Kto to widział w kraju solidarności społecznej!
( ͡° ͜ʖ ͡° )つ──☆*:・゚
Lewaki poprą, spadnie przecież spożycie mięsa!
@nastaremilion:
w Polsce wodzowskiej jedyna akceptowalna nazwa to 'Społem do południa' #pdk
Co temu chłopu nie pasuje, że jest sklep otwarty? To kiedy ja mam te zakupy robić? W niedzielę nie, wieczorem nie.
Nie pracuje od czterdziestu lat (urodzony w 1960, od dwudziestego roku życia w związkach).
Po krótkim "internowaniu" (nieco ponad trzy tygodnie) przez SB w 1981 zwolniony po "zaniechaniu wrogiej działałności politycznej" - mimo, że nadal działa w Solidarności :). Wnioski do wyciągnięcia samemu. O jakiejkolwiek rodzinie brak informacji na pierwszy rzut oka.
Chociaż nie wiem, może jest inaczej. Można zapytać - numer jest na stronie Solidarności
Swoją drogą, zawsze lubię robić zakupy w Lidlu po 21 w mniejszych miastach, jest taka specyficzna luźna atmosfera. Kolejek brak, czasem 5 klientów na cały market więc nie przeciskam się przez tłumy, pracownicy już wyluzowani lubią puszczać głośniej muzykę, wszyscy mili i naturalni bez tych śmiesznych
Proponuje żeby sklepy były otwarte od 10 -15 ;)