Inicjator zakazu handlu w niedzielę ma nowy "genialny" pomysł.

W Sejmie trwają prace nad uszczelnieniem zakazu handlu w niedzielę. Tymczasem Alfred Bujara, szef sekcji handlowej NSZZ Solidarność, chce iść jeszcze krok dalej. Uważa, że sklepy w Polsce są otwarte zbyt długo i należy to zmienić. Jego zdaniem kolejne ograniczenie "pomogłoby małym sklepom"...

[koniu9191]

Sklepy od 9-14 to nie taki głupi pomysł. Przynajmniej sobie człowiek dni urlopowe wykorzysta na zakupy, bo na wyjazdy i remonty i tak nie ma z czego odłożyć ;)

[traws]

@koniu9191: osobom pracującym na 3 zmiany i w 4 brygadówki się spodoba :) sam do 9 po nocce siedziałem chyba to bym zdążył przed spaniem :D

[non-serviam]

Urzędy powinny być otwarte w weekendy i na dwie zmiany a nie #!$%@? od 9 do 15 że nic załatwić nie możesz

[triple_trouble]

Jakiś głupek ma urojenia/manię wielkości i 38 mln człowieków ma się temu pokornie podporządkować bo takie jest "prawo" czyli sraka wydalona przez pseudo "parlament". Ten syf ("państwo") w obecnym bezkształcie jest po prostu obrazą ludzkiego rozumu.

[odysjestem]

Sprzedawcy wyklęci w domu zamknięci

[kai-humai]

albo lepiej... niech wszyscy przestaną pracować, a kasę 500+ dać każdemu!

[ZabijamKury]

Genialny pomysł, jak pracuję do 17 to mam się przebić przez miasto i na szybko w tłumie innych ludzi zrobić zakupy (bo sklepy otwarte do 18.30). Puknąłby się w ten pusty łeb, już piszę jak to pomoże małym sklepom: handel jeszcze bardziej skupi się na zakupach internetowych i jeszcze bardziej wyruguje małe sklepiki z rynku.

[teiksef]

@kowalkowskij: Mały osiedlowy sklepik zabił już Kaczyński zakazem handlu w niedzielę.

[ZabijamKury]

to sobie zrobisz zakupy rano albo w małym osiedlowym sklepiku

@kowalkowskij: Nie zrobię rano, bo zakupy robię raz w tygodniu. Nie mam osiedlowego sklepiku, na zakupy muszę jechać do miasta, mięsny w którym kupuję wędliny jest otwarty od 9.

[Ponurnik]

Zamknijcie sobie sklepy w poniedziałki, wtorki czy inny jakiś dzień tygodnia.
Ale w weekendy zostawcie to otwarte! Ile to razy człowiek coś dłubał, zabrakło czegoś i #!$%@? bo "se władza chce"?

Potem #!$%@? ogień ciężka noga by zdążyć po pracy do sklepu, albo zostaje kupowanie wysyłkowe zostaje lub tylko sobota na kupowanie.
A dlaczego? Bo #!$%@? zdecydowana większość w tym samym momencie zaczyna i kończy pracę do #!$%@? super vaclava.

[Kazimierz_Lyszczynski]

Te dziady są tak odklejone od rzeczywistości, że szok

[cyrkiel]

Zamknąć wszystko #!$%@?, niech pracownicy handlu mają wolne 24/7