Matka i syn w śpiączce mogą być eksmitowani z mieszkania

Urzędnicy domagają się emisji mieszkańców budynku przy ulicy Brzeskiej 11 na warszawskiej Pradze. W jednym z nich mieszka Edyta Bołotowicz, której syn jest w śpiączce. – Idzie zima, chyba zbankrutuję – mówi dziennikarce "Gazety Wyborczej".

[jack_]

@Cziken1986 Jak matka w śpiączce udziela wywiadu?

[761761761]

"Kobieta od pewnego czasu mieszka z synem bez umowy najmu lokalu.
Jak podaje "Gazeta Wyborcza" Bołotowicz otrzymała wyrok eksmisyjny z powodu zadłużenia lokalu. Zaległości w stosunku do lokalu pojawiły się wcześniej, stąd też decyzja sądu o eksmisji."

[mesjasz22]

ale przecież w stanie zagrożenia epidemiologicznego nie ma eksmisji ?

[W.....m]

Nie wyobrażam sobie być takim obciążeniem dla rodziny po wypadku. W Polsce powinna być możliwa eutanazja takich osób, change my mind, jeśli podpiszą wcześniej deklarację.