Coraz mniej religii w szkołach. Rodzice rozkręcają świecką rewolucję
Gdyby szkoły i przedszkola przestrzegały prawa, prawdziwy poziom zainteresowania religią okazałby się niski – mówią rodzice walczący o to, by ich dzieci nie były dyskryminowane ze względu na to, że nie chodzą na katechezę.
PIAN--A_A--KTYWNA z- #
- #
- #
- #
- #
- 271
Komentarze (271)
najlepsze
1. Zmniejszyłoby to presję społeczną na tych co nie chodzą.
2. Odchudziliby to plany lekcji (i tak przeładowane)
3. Pozwoliłoby może (trzeba by konkordat „znowelizować”) nie finansować religii z budżetu
4. Polepszyło jakość samych lekcji - chodziliby ci co chcą słuchać.
W szkołach odbywają się różne zajęcia pozalekcyjne na zasadzie podnajmowania sal podmiotom prywatnym - jakiś Angielski, Karate, kółka robotyczne itp. Na tej samej zasadzie niech sobie funkcjonyje religia ¯\_(ツ)_/¯
@Tesseract: No nie, ja bym jednak wolał aby szkoła pozostała miejscem świeckim a zajęcia z religii obejmujące elementy kultu - typu modlitwa przed, odbywały się poza szkolą.
Choć wkurzające, to zrobiliśmy z tego lekcję
Sprzyjająca władza (daj Bóg) pewnie się rozpadnie a zrozpaczony kościół dopiero wtedy weźmie
@Aster1981: Kształcenie nauczycieli etyki już odpalono w Toruniu, więc może być nawet gorzej niż myślisz :)
- najpierw poszli do szkoły. Za darmo (nie do końca, bo za świeckich katechetów państwo płaciło, ale księża faktycznie robili za free). Trochę było szumu, ale ucichło, ludzie się przyzwyczaili i git.
- potem dostali kasę także księża. Trochę było szumu, ale ucichło, ludzie się przyzwyczaili i git.
- następnie ocena z religii trafiła na świadectwo szkole. Trochę było szumu, ale ucichło, ludzie się przyzwyczaili i git.
-
Problem w tym wciaz jest taki, ze dzieci poddawane sa indoktrynacji religijnej gdy sa najmlodsze i wierza w to co slysza. Stad gdzies tam w nich juz zawsze cos z religijnych glupot zostaje ;/
@jamtojest2: Przymuszanie dzieci do wiary, której dogmatów nie rozumieją zalicza solidną czołówkę z rzeczywistością. Odcinek 123456789 (i nie ostatni). XDDDDDD
@wqs: nic nie deklarujesz jak nie interesują cię te #!$%@?
@wqs: To nie jest prawda. na religie sie ZAPISUJE, a nie WYPISUJE. Nie można się wypisać z czegoś na co się nie zapisywało.
U nas też w przedszkolu byla taka manipulacja ale j.w. najważniejsze to nie dać się robić w bambusa. Nigdzie nie zapisywalem to i wypisywać nie będę. I 3ci rok już działa ;) Zobaczymy jaka wojna będzie w szkole.
Edukacja religijna powinna być w domu i w kościele.