@sysadmin: Mają teraz remontować ten odcinek TŁ, ale wątpię że przedłużą tam DDR która biegnie pod mostem. Szkoda, ogólnie Czerniakowska od mostu Poniatowskiego do Gagarina to jest dramat komunikacyjny dla pieszych i rowerzystów (w sensie przedostania się na drugą stronę). Na przejściu dla pieszych przy Łazienkowskiej trzeba czekać trzy zmiany świateł, chyba za karę :) Trasa Łazienkowska to jest postPRLowski rak który dostaliśmy w spadku - "autostrada" przez środek miasta.
@saggitarius_a: ja pedalarza od rowerzysty zawsze po ubiorze rozpoznaję ( ͡°͜ʖ͡°) jak ma kolarkę i leginsy to znaczy pedalarz, który na ścieżkę nie wjedzie
@konkarne: akurat od miejsca zdarzenia (czerwona kropka) nie ma w tym kierunku żadnej DDR-ki w promieniu 100 m. Jest ona "podwieszona" jedynie na odcinku nad Wisłą. Co nie zmienia faktu, że pan na rowerku jechał po drodze, na której akurat obowiązuje zakaz jazdy rowerem (znaki stoją przy każdej rampie wjazdowej).
kto w Polsce jezdzil rowerem ten z tego filmu sie nie smieje. Powiem wam tak, ze w moim miescie sciezki w niektorych miejscach sa tak #!$%@?, ze czasami trzeba jechac ulica bo rozwalisz sobie rower. Dziury, co chwila jakies górki, dołki no #!$%@? czlowieka strzela. musisz uwazac, zeby nie wjechac w madke z dzieckiem 500+ bo chodza cala szerokoscia chodnika, no i kostka, ktora jest poprostu #!$%@? dla rowerow szosowych.
@bolizdor: kto w Polsce jezdzil samochodem ten z tego filmu sie nie smieje. Powiem wam tak, ze w moim miescie miejsca parkingowe w niektorych miejscach sa tak c!?%!we, ze czasami trzeba parkować na chodniku bo rozwalisz sobie podwozie. Dziury, co chwila jakies górki, dołki no ch@? czlowieka strzela. musisz uwazac, zeby nie wjechac w madke z dzieckiem 500+ bo chodza cala szerokoscia chodnika, no i brak miejsc, co jest poprostu c!?%!we
@bolizdor: nie jeżdżę rowerem ale u mnie na dzielnicy matki z wózkami jeżdżą wozkami centralnie po dość nowej ścieżce rowerowej. bo bombelek śpi w wózku a na kostce się obudzi xddd nawet nawet na google maps widać jak ludzie idą po niej (?!)
Może to nie popularna opinia, ale tak, ścieżki rowerowe są dla frajerów - przynajmniej te w cebulandi. To są ścieżki dla dzieci i staruszek. Zaprojektowane na chodnikach, na ciągach rekreacyjnych i pełne krawężników. Gdyby nasze kochane samorządy myślały to realizowałyby to co od wielu lat się sprawdza na zachodzie. Czyli wydzielenie części jezdni na ścieżkę, gdzie rower może szybko i sprawnie się poruszać. A w wielu przypadkach nawet bezpieczniej. No ale u
@dj_sasek: dostawcy jedzenia na gruzach (ma to znaczenie) są gorsi. Spora część z nich jeździ jak gówno i na nic nie patrzy (poza telefonem sprawdzając zamówienia). Często zachowują się jakby jeździli za karę i powodują ryzykowne sytuacje na ulicach i chodnikach.
Komentarze (252)
najlepsze
Gdyby nasze kochane samorządy myślały to realizowałyby to co od wielu lat się sprawdza na zachodzie. Czyli wydzielenie części jezdni na ścieżkę, gdzie rower może szybko i sprawnie się poruszać. A w wielu przypadkach nawet bezpieczniej.
No ale u
@staszaiwa: Ale tu nie ma gdzie uciekać. Wszędzie bariery.
https://www.wykop.pl/link/6271279/#comment-96336957
#pdk