Dostała mandat za opłacone parkowanie
Pani Dorota dostała mandat za nieopłacone parkowanie w Orłowie, choć uiściła stosowną kwotę przez aplikację. Kontroler - według danych systemu - wystawił mandat... 25 sekund po opłaceniu przez nią postoju, a wydrukował 3 minuty później. To jest polowanie na ofiary, zwłaszcza tych, którzy...
SorryGregory z- #
- #
- #
- #
- #
- 103
Komentarze (103)
najlepsze
@Razi91: Jest pewna granica tego szaleństwa. Jeśli to jest jednorazowa pomyłka, to ok. Tzn trzeba złożyć reklamacje itd. Natomiast jeśli kontroler nie sprawdza kto płacił i wystawia takie "mandaty" (tak naprawdę to nie są mandaty) bezpodstawnie, licząc na czyjś
Motywowanie "kasa za złapanie jelenia" skończy się tym, że ledwo przyjedziesz na miejsce parkingowe, a kontroler już będzie pisał mandacik.
@majwsik: wystarczy sensowny regulamin. U mnie w mieście kontrolerzy robią zdjęcia pojazdu bez biletu w jakimś odstępie czasowym (5 czy 15min, nie pamiętam już) - ten bufor to dowód, że miałeś czas opłacić postój i jednocześnie wymusza na kontrolujących uczciwość. Nawet jakby pierwsze zdjęcie robił praktycznie od razu, i tak zostaje
Przypadkiem zauważyła, że zaczyna być gorąco i zaczęła szybko poprzez aplikację opłacać bilecik. Podleciała z awanturą że bilecik już opłacony, tymczasem on w tym czasie zdążył zacząć wystawiać mandat, bo w systemie auto nie figurowało jako opłacone (w aplikacji do płacenia masz 2 kliknięcia, ale żeby wystawić mandat, musisz zrobić fotkę, wpisać dane auta i
Kontroler wystawił mandat 25 sekund po opłaceniu przez nią postoju. A pewnie wcześniej sprawdzał w jakiś sposób czy ten postój jest opłacony - może było tak, że klientka opłaciła postój widząc kontrolera?
W artykule nie ma ani słowa o tym, czy zaparkowała tam wcześniej, czy opłaciła postój siedząc jeszcze w samochodzie tak jak jest to w regulaminie etc.
@Jasny_Pelny: tu nie chodzi o błędnie wystawiony mandat i odwołanie się od niego, tylko o patologiczną sytuację, kiedy kontroler "poluje" na ofiarę, która np. dopiero co zaparkowała i wychodzi z auta po bliet do parkomatu.
Nie raz parkując i chcąc zapłacić aplikacją musiałem ją najpierw zasilić bo nie miałem środków. Jakoś nikt mi mandatu nie wystawił a parę razy mi się