Czy mogę zażądać odszkodowania od Państwa za brak chaty?

Czy mogę zarządać odszkodowania od Państwa za to że miliony ludzi kiedyś (w aktualnej demokracji) mogła sobie wykupić od miasta mieszkania za kilka tysiaków a ja teraz muszę zapłacić za to samo 100x więcej?

Czy mogę zarządać odszkodowania od Państwa za to że miliony ludzi kiedyś (w aktualnej demokracji) mogła sobie wykupić od miasta mieszkania za kilka tysiaków a ja teraz muszę zapłacić za to samo 100x więcej? Byłem za młody aby załapać się na ten krajowy MYK w którym kupowano za kilka tysioli chałupy z blokowisk... a teraz tym którzy za te kilka tysiaków nabyli M3/M4 muszę zapłacić nawet i 400.000zł. Dużo ludzi też po latach wynajęła sobie te za grosze nabyte chałupki. Osobiście uznaję że jestem poszkodowany...

[pytlar]

to co ja mam powiedziec? Urodzony w szczycie wyżu demograficznego, do podstawowki chodzilem do klasy liczacej 35 dzieciaków. Jak wszedłem w dorosłośc i szukałem pierwszej pracy, to bezrobocie dochodziło do 25% i nikt nie chciał zatrudniać młodych. A wyjechać za granicę było bardzo ciężko, nie byliśmy jeszcze w EU

Dwa, na zdjeciu falowiec w dużej części stoi pusty i pod wynajem, nie chciałbyś tam mieszkać nawet kiedyś

[m_ney]

@pytlar: jestem trochę młodszy ale klimat tamtych czasów pamiętam doskonale: bezrobocie ponad 20%, w informacjach co chwila przewijało się info że gdzieś tam upadł jakiś zakład pracy, ludzie autentycznie zarabiali fistaszki

a teraz na wykopie ludzie #!$%@?ą bzdury o tamtych czasach że głowa mała xD

[pytlar]

@m_ney: zapomniałem do swojej historii dodać, jak już znalazłem pracę w Polsce, bo połowa rocznika musiała wywalić za granicę, gdzie zaczynali od zera, zaczełem zbierać kasę, to ceny mieszkań wywaliły w kosmos. Dużo drożej niż dziś, bo metr w bloku kosztował w 2007 jakieś 3-4 średnie krajowe. A kredyt mogłeś wziąć tylko we frankach, co jak wiesz, jak się potem skończyło, cześć ludzi do dziś spłaca je. Tak to miło kiedyś

[wfyokyga]

Nawet fajna zarzutka, zakop.

[Pawcio_Racoon]

Pamietam że kilka lat temu jakiś facet pozywał Polskę o sumę idącą w miliony złotych, że przez kilka lat nie mógł znaleźć pracy ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie wiem jakie było uzasadnienie, ale pozwać możesz każdego i o wszystko, jeśli masz czas i pieniądze.

[gieroj777]

@Pawcio_Racoon: Co do pieniędzy, to nie do końca tak. Więźniowie dla zabicia czasu piszą sryliardy pozwów o cokolwiek- choćby o ciasne cele czy zanieczyszczenie środowiska. Za darmoszkę. Grosza nie płacą a mają rozrywkę jak ich do sądu wiozą a niektórzy nawet wygrywają. Tu bardziej o czas chodzi i zdeterminowanie

[graf_zero]

Ja chciałem oprostestować reformy rolne z lat 20-30 i z 1944 roku.

Mam nazwisko kończące się na -ski, może jestem ze szlachty. Myślę że przysługują mi jacyś chłopi pańszczyźniani - tak ze 4 kominy.

[smallboobslover]

@noisemaker: nie mogę sobie przypomnieć o co chodziło z tym kredytem? Bo ze zmianą pracy to ok, ale czego dotyczył kredyt?

[n.....r]

@smallboobslover: https://www.youtube.com/watch?v=hHk_Si27BJo

[s.....7]

ja kupiłem mieszkanie około 15 lat temu, w centrum Poznania, 80 metrów za 90 tysięcy z tego kredyt to połowa. Oczywiście do remontu. Teraz takie mieszkanie jest warte 450k. Nie wiem czy teraz 28 latka stać na takie mieszkanie bez gigantycznego kredytu. Ale z drugiej strony zawsze uważałem, że nawet spłata swojego kredytu jest znacznie lepsza niż spłata czyjegoś kredytu.

[Korhazz]

@wykopekduzy: Mam 35 lat, dostalem kredyt na 30. Co znaczy, ze twoj argument o 55 jest inwalidą.

[jarzynka]

@wykopekduzy: xd moi rodzice maja kredyt do 70 roku zycia

[duble2]

Straszne to życie musisz pracować do końca życia by móc mieszkać i żyć....Kto to wymyślił?

[B.....f]

@duble2: sklep z linami jest tańszy jak mu nie pasuje. Wybór ma zawsze.

[jarzynka]

@duble2: nie musisz. wystarczy mieszkanie po babci odziedziczyć. przecież te mieszkania nie są wyburzane.

[Eanonimowe]

Dokładnie, stop jakimkolwiek wsparciom państwa z naszej kieszeni... kiedy byłem młody nie mogłem wziąć kredytu na mieszkanie korzystniej bo dofinansowanie było tylko dla małżeństw, a potem kiedy zrobili i dla singli postawili granicę bodaj 35 lat i znów się nie załapałem. To jawna dyskryminacja... tak jak bony na wakacje które nie dostają ci co przede wszystkim pracują, ale całe tabuny niepracujących nierobów które tylko rodzą dzieci. Stop też darmowym studiom (za swoje

[Winatuska]

W tamtym czasie, praktycznie kazdy mial mozliwosc wykupu mieszkania od gminy. Tylko nie kazdy chcial. Zapytaj rodzicow dlaczego tego nie zrobili. Teraz dostałbyś w spadku. Praktycznie wszyscy moi znajomi wykupili. Mam co dzieciom zostawić, choć akurat nie potrzebują.

[Syntax]

@Winatuska: Jak nie potrzebują, to ja chętnie przyjmę ;)

[hansix]

Zapłaciłem wkład własny z oszczędności chwilę po tym jak znikł MDM, a teraz pojawia się nowy...

No jak się ma pecha to się ma pecha.