Czarnek daje przyzwolenie na antyszczepionkowców i płaskoziemców na uczelniach
Pakiet Wolności Akademickiej liczy raptem trzy strony, które w dodatku w większości rozwijają i precyzują jedno tylko kluczowe zdanie: „Nie stanowi przewinienia dyscyplinarnego wyrażanie przekonań religijnych, światopoglądowych lub filozoficznych”.
MalyBiolog z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 389
Komentarze (389)
najlepsze
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%81ysenkizm
Uczelni jest wiele i nie ma obowiązku studiowania tam, gdzie w naszej ocenie pojawiają się absurdy.
Nie jest to oczywiście rozwiązanie idealne.
@pdt_87: Wykładowcy mają przekazywać aktualny stan wiedzy. A nie zapoznawać studentów z własnym światopoglądem, który notabene ma niewiele wspólnego ze współczesną rzeczywistością.
Choćby w przypadku szczepienia dzieci, religii, konfliktu lewica vs prawica, gospodarki, oceny np. Powstania Warszawskiego?
@pilprzem: sorki, ale czasu jest zbyt mało oraz jest zbyt cenny, aby rozważać czcze przemowy. To nie tak, że szurów czy innych nawiedzonych ludzi się alienuje, ale zwyczajnie ci nie potrafią w dyskusję. Takich odsyła się od razu do źródeł, aby się z nimi zapoznali,
Uprzedzę pytanie o to, dlaczego do tej pory nie było takich przeszkód, skoro obraza uczuć religijnych była karana od dawna. Otóż powoływanie się na uczucia religijne nie było w
@dr_gorasul:
Agora to agora, uczelnia to w glownej mierze placowka edukacyjna.
Inherentną cechą edukacji jest przekazywanie wiedzy, a nie dyskusja nad zasadnością aktualnie popularnych wymysłów.
@dr_gorasul: Taa, bo jak wykładowca będzie pieprzył od rzeczy to student z pewnością będzie mógł podjąć rzeczową dyskusję, wiedząc, że nawet jeśli ma rację nikt na uczelni nie może wyciągnąć konsekwencji wobec wykładowcy.