W Polsce na 1000 pracujących przypada 819 osób które nie pracują!
Dziesięć do ośmiu - tak wygląda proporcja pomiędzy pracującymi i niepracującymi mieszkańcami Polski. W najbliższych trzech latach niewiele się zmieni.
wykopek132 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 352
- Odpowiedz
Komentarze (352)
najlepsze
@suluf: w zasadzie tak. poziom uczelni wyższych jest tak niski, że przyjmą praktycznie każdego. a każdy ze statusem studenta ma prawo do np. alimentów (jeśli nie płaconych przez rodzica, to kasa idzie z funduszu alimentacyjnego), renty po zmarłym rodzicu i stypendiów socjalnych oferowanych na uczelniach.
Szkoda że zapomina się za to że gro tych bezrobotnych to jakieś babki/faceci 40+ którzy by chętnie pracowali ale:
a) są zbyt chorzy do #!$%@?
@JanuszCebulak: akurat w przypadku USA to cały Świat pracował wtedy na ich dobrobyt, więc to nietrafiony przykład. Oczywiście za czasów PRL były rodziny w Polsce gdzie tylko mąż pracował, a żona siedziała z młodymi w domu. Problem w tym, że ich poziom życia i oczekiwania też był odpowiednio niższy. Do pracy się jeździło rowerem/tramwajem, a luksusem było TV.
A urzędników od 1989 roku - czyli czasów komuny - ciągle przybywa. Mimo "komputeryzacji" i kolejnych "reform".
Dlaczego w bogatych krajach Europy Zachodniej zarabia się 4 razy więcej niż u Nas?
https://www.pomysloprzyszlosci.org/att/pdf/Dlaczego-zarabiamy.pdf
Najlepiej jako odpis od opodatkowania pracy(NFZ, ZUS, dochodowy)
Szczególnie powinno być to powiązane z emeryturami.
@Nabukadneccar: pare milionow takich DG w 36 milionowym panstwie gdzie 2/3 to emeryci i mlodzi( ͡° ͜ʖ ͡°). Zaraz wyjdzie ze ilosci DG jest wiecej niz ludzi pracujacych( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora