Największa zdrada aliantów. Dlaczego Brytyjczycy i Amerykanie oddali Lwów?
Tak alianci doprowadzili do nowego rozbioru Rzeczpospolitej. Utrzymanie Lwowa i ziem południowo-wschodnich Drugiej Rzeczypospolitej w granicach powojennego państwa polskiego było jednym z głównych i najtrudniejszych zadań polityki zagranicznej rządu RP na uchodźstwie. Na decyzję mocarstw polskim...
sznaps82 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 249
Komentarze (249)
najlepsze
2. Bo teren wyzwolili ruscy i to oni dyktowali warunki.
3. Bo bez przełamania na froncie wschodnim nie byłoby żadnego front zachodniego.
Nienawidzę ludzi którzy #!$%@?ą o historii od rzeczy i mają myślenie życzeniowe. Historię piszą zwycięzcy a nie przegrani. My przegraliśmy ekspresowo w już w szczególności sromotnie przegrała koncepcja sanacji i tamtych elit.
@Czajnikowsky: Nie nie mieliśmy. Ja nie śmieję się z żołnierzy którzy ofiarnie walczyli do końca. Ofiarnie ale i głupio. Dowództwo, rząd i nasze złoto już #!$%@?ło do Węgier i na zachód a oni nadal walczyli. Po co? Francuzi przegrali z powodu społecznej traumy WWI i koncepcji walki defensywnej. Oni nie mieli technicznych możliwości przyjść nam z pomocą. Anglicy w ogóle się nie liczyli,
@lusia1979:
Bylo to samo co dzis PiS robi z armią i prawem i dlatego Polska przegrala ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Na wschodzie do wojny dużo robiono, ściągano kolonistów, rozwijano kolej czy kościół Unicki. Mieliśmy świetnie działającą ochronę pogranicza. Z Ukraińcami sobie radzono, sami nie wiedzieli czego chcą bo za granicą panował wielki głód.
Stalin stworzylby nowe panstwo, Ukraine, na terenie dawnej Rusi Kijowskiej, a w granicach Rzeczypospolitej bylby wzgledny spokoj.
No ale bylo, minelo i teraz to juz jest jedynie gdybanie.
Jest jak jest i muzyka gra dalej.
@niekibicujepilkarzom: No i w świetle tego zastanawiam się, czy w razie sojuszu Polski z III Rzeszą i przegranej
@nixodus: Jest beznadziejny do obrony bo nie mamy się bronić od zachodu a od północy i wschodu. Kresy były nam zawsze potrzebne w roli głębi strategicznej, szczególną rolę odgrywały tu bagna pińskie. Teraz mamy wiszący nad terytorium RP OK (czyli problem Prus Wschodnich jest dalej obecny) a Warszawa jest de facto rzut beretem od granicy z Białorusią gdzie po drodze praktycznie brak
Bo mieli w nas w dupie. Najważniejsze dogadać się z ZSRR. Interesy ponad sojusze.
Brutalna prawda jest taka, że Stalin nikogo się nie pytał co może w swojej strefie zabrać sięc o żadnej zdradzie nie można mówić w tym kontekście. Jedynie można ubolewać, że nie doszło do realizacji planów armii zachodnich w kontekście odepchnięcia Stalina na wschód i tu już bym rozpatrywał „zdradę”.
Komentarz usunięty przez moderatora