Społecznicy wykryli, który zakład zanieczyszcza rzekę. Sprawca zapłaci i zarybi
Zaalarmowano odpowiednie służby, które dzięki szybkiej reakcji wyłapały większość zanieczyszczeń. Przedstawiciele firmy szczegółowo wytłumaczyli, jak doszło do awarii. Sprawca wyłożył kilkadziesiąt tysięcy złotych na zagospodarowanie i ochronę wód oraz dodatkowe zarybiania.
ESKA_INFO z- #
- #
- #
- #
- #
- 23
- Odpowiedz
Komentarze (23)
najlepsze
Problem jest znacznie głębiej niż twarze w TV.
Zasrac chemią akwen, który ma tysiące lat i zarybić, to jak wyciąć/spalić 1000letni las i w ramach kary 'zazajęczyc'. Bo przecież zająć jest solą lasu, jak ryba wody..
Dobrze, że robią chociaż tyle, ale lepiej gdyby wprowadzili jeszcze w swojej stolowce papierowe słomki.
Gałecki dobrze wie co tam się odtengeguje.
To jest właśnie Polska, zamiast piętnować, podać nazwę firmy, to nie marne 30 tys. cebulionów załatwia sprawę, pewnie nawet bardziej się opłaca niż utylizować. To samo z mordami przestępców.