Ku przestrodze - czyli jak pośrednicy lecą w ...
Kilku mirków zaproponowało wrzucenie na główną ku przestrodze - to wrzucam :)
KarmelowyJeremiasz z- #
- #
- #
- #
- 225
- Odpowiedz
Kilku mirków zaproponowało wrzucenie na główną ku przestrodze - to wrzucam :)
KarmelowyJeremiasz z
Komentarze (225)
najlepsze
Jest to nieprofesjonalne zachowanie pośrednika no ale po co się denerwować nie swoim problemem? ;)
Plus rodzina czy znajomi mogą dopytywać czy w końcu sprzedali czy nie, bo widzieli, że ogłoszenie ciągle wisi. Problem to prawie żaden, ale niesmak pozostaje ;)
Temu chcesz kupić jak najtaniej, a tamtemu sprzedać jak najdrożej. Przecież
Od ciebie już byla wliczona w cenę ;)
60 m2 to ma mój domek letniskowy na hektarowej działce z lasem, stawem itp w 50 tys mieście. Ciekaw jestem ile to jest warte wedle dzisiejszych 'normalnych cen'.
@nowoczesny_jawnogrzesznik: To jakiś żart? 60 m2 to ma szafka na buty w moim dwuhektarowym miesskaniu w Paryżu.
Na początku nie widziałem nic złego, bo mieszkanie mi się podobało, więc podbiłem
2. O godzinie spotkania wysyłasz SMS, że chodziło Ci o mieszkanie w innym mieście ale godzina jest w sumie ta sama wiec nie wiesz jaki jest problem.
3. Janusz zastanowi się dwa razy zanim wystawi taka ofertę.
Jeżeli taka "technika sprzedaży" działa, to w żadnym wypadku się nie zastanowi, nadal będzie robić to samo.
Mechanik kiedyś opowiadał, jak ktoś go wziął na oględziny/zakup auta na drugim końcu Polski. Na miejscu okazało się, że auto przed chwilą dosłownie się sprzedało, ale pan ma inne na sprzedaż ( ͡º ͜ʖ͡º)
Znajomy znalazł dom w dobrej cenie, ogłoszenie wisi już długo, dzwoni i słyszy, że faktycznie ogłoszenie długo już wisi, ale dosłownie wczoraj pojawiło się dwóch chętnych i się licytują,
To drugie mieszkanie jest w bardzo dobrym stanie i przez kilka lat nie wymaga remontu.
Typowy Polak zamiast pieniądze przeznaczyć pieniądze na wkład własny i płacić mniejszą ratę, to będzie topił pieniądze w niepotrzebny remont, bo przecież wszyscy tak robią.