Słowa Adama Niedzielskiego wywołały burzę. Onet policzył zamknięte lokale.

Minister zdrowia stwierdził niedawno, że "jak przejeżdża przez Nowy Świat, jadąc do pracy, to nie widzi zamkniętych lokali". Czy świat z ministerialnej limuzyny wygląda inaczej niż w rzeczywistości? Sprawie postanowił przyjrzeć się dziennikarz Onetu Karol Kosiorowski.

[karolzzr]

Nie rozumiem budowania takiej dramy wokół zamkniętych lokali. Przyszła pandemia przesiala najsłabsze biznesy, lokale są obecnie puste, ale przecież to kwestia czasu, zanim inny przedsiębiorca zajmie Ich miejsce z nowym biznesem gastronomicznym czy handlowym. Coś się kończy coś zaczyna, kiedy ktoś zwija manatki to ktoś inny dostaje szansę na wejście na rynek.

[mabb]

@karolzzr: No właśnie, przecież taki restaurator razem z kelnerkami i kucharzami może po prostu zmienić pracę, przejść do innej restauracji.... a czekaj, nie może. Bo wszystko kazali pozamykać bez jakiejkolwiek podstawy (prawnej czy rzeczywistej). A w sumie to zamknęli nielegalnie. A w sumie to narusza konstytucję, a w sumie ustawę, a w sumie to policja i sanepid działają nielegalnie. Najważniejsze że rządzący mogą chodzić i jeść wszędzie i bez maseczek,

[mabb]

@karolzzr: Taaaa, już lecą otwierać nowe knajpy, wiedząc, że rząd już wymyślił sobie kolejną falę na jesień :)

"W ciągu najbliższych miesięcy" - a w międzyczasie proponuję żreć piach i mieszkać pod mostem?

[wiencejfakingcaptcha]

I bardzo do rze, że nie widzi. Niech się skupi na drodze bo wypadek spowoduje

[soadfan]

@wiencejfakingcaptcha: a jak ma rządowa limuzynę z kierowcą?

[genesis2303]

@wiencejfakingcaptcha: jak on jeszcze trochę popracuje to się skończy tak, że jeszcze więcej biznesów padnie, jak dla mnie to on może wreszcie iść na urlop, nawet za państwową kasę, byle by już tylko nie próbował pomagać, bo ta jego pomoc kończy się to podobnie jak pomoc sowietów ze wschodu.