"Rzucała w wygłodzonego psa pustym garem po zupie". Interwencja na Dolnym...
Inspektorzy Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt dawno nie spotkali się z tak drastycznym przypadkiem. Podczas wtorkowej interwencji w Pastuchowie (pow. świdnicki), zastali skrajnie wygłodzonego psa. Właścielka Tołdiego miała rzucać w niego pustym garem po zupie. Zwierzę było...
polsatnews_pl z- #
- #
- #
- #
- 201
Komentarze (201)
najlepsze
@Rozpierpapierduchacz: O homo sovieticus mówi się od lat. Kto wie, co to, ten wie, że lepiej być nie miało. I nie będzie.
Komentarz usunięty przez moderatora
Wiem, że to dla ciebie będzie zaskoczenie ale człowiek od dawna posiada zwierzęta stricte użytkowe i do pracy i zwierzęta stricte ozdobne, bo po prostu je kocha i ma ochote je trzymac w domu dla samej zasady trzymania w domu zwierzaka jako pewnego rodzaju towarzysza.
Ja rozumiem (nie, żebym usprawiedliwiał), że ktoś może ze skąpstwa/głupoty/biedy po prostu mieć psa w dupie i nie kupować mu żarcia - ale nawet żywiąc psa samymi resztkami ze stołu (choć z pewnością nie jest to dieta ani zdrowa, ani wystarczająca dla psa), nie będzie on aż tak wyglądał.
Żeby doprowadzić psa do stanu takiego, jak na zdjęciach, to trzeba się już
Pomijając brak empatii (żywe stworzenie, u którego widać strach, niedożywienie-głód itp) u właścicielki to dziwi mnie przyczynowość takich zachowań: tyle traconej energii kiedy rozwiązań milion bez katowania bezbronnego organizmu żywego.
Ale osoby z zaburzeniami psychicznymi chyba nigdy do końca nie da się zrozumieć
Też nie rozumiem jak ktoś, kto nie umie zająć się psem może wychowywać dzieci.
Przecież to nierzadko dzieci dostają od rodziców zwierzaka, żeby uczyły się odpowiedzialności.
Komentarz usunięty przez moderatora
XD stado osób się zgłosi. Pojechać i wymierzyć samosąd, a potem mieć zasrane w papierach albo siedzieć.
W sumie za samą taką propozycję możesz mieć kłopoty.
Komentarz usunięty przez moderatora