Wprowadzili się i zaczął się koszmar. Mieszkańcy pokazują zdjęcia z nowego bloku
Zalewane garaże i głowy mieszkańców wchodzących do bloku, awaryjne windy oraz domofony, pękające ściany - tak wygląda codzienność mieszkańców warszawskiego bloku. A to wszystko w nowym budynku z 2021 r. Kilkudziesięciu właścicieli ma dość i idzie na zwarcie z deweloperem.
MoneyPL z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 350
Komentarze (350)
najlepsze
Ps juz widze ten serial - Szyc, czlowiek ktory poddarl sie jezem i Warnenke xdddd
@Arek656: oj nie za darmo
Oczywiście są sytuacje gdy to jedyne wyjście, bo przy minimalnym budżecie zostaje tylko rynek pierwotny - najpodlejsza deweloperka jest tańsza nawet od wielkiej płyty, ale jak kogoś stać na mieszkanie w dobrej lokalizacji w porządnym bloku z cegły, to wręcz śmieszy mnie pęd do dewelopera bo "co nowe to nowe".
Przecież mieszkanie to nie samochód.
@StukilowaRurzowa: Nie miałam ciśnienia na zakup mieszkania koniecznie z rynku pierwotnego... Po przeanalizowaniu rynku była to zwyczajnie najlepsza decyzja.
W moim mieście każde atrakcyjne mieszkanie wyprzedaje się w mgnieniu oka. Aby kupić dobre mieszkanie na rynku wtórnym, to musisz mieć najlepiej znajomości u pośredników... Najlepsze oferty nawet nie są ogłaszane w Internecie, tylko schodzą po znajomościach.
Komentarz usunięty przez moderatora
Oczywiście blok z cegły jest znacznie lepszy niż ten z wielkiej płyty. Faktycznie, dobre są te z lat 90 (ale one są zwykle z cegły) oraz takie z lat 50-60, zanim weszła wielka płyta.
@Lorenzo_von_Matterhorn: no bo w tych nowych akustyka jest zajebista xD słyszysz jak sąsiad za ściana pierdnął pod kołdra albo beknął przy obiedzie.Znam to z autopsji córka kupiła mieszkanie w 2018 w nowym budownictwie.