@sandwind: powinien wyslac. Zedeydowanie. Autodonos w sprawie o falszywe oskarzanie o wykroczenia ktorych ktos nie popelnil. ale do tego etapu komunizmu (samokrytyki) jeszcze nie doszli.
Nonfajnie fajnie wszyscy już wiemy że policjanci to bydło tylko co dalej? Przydałby sie np marsz przeciwko bezprawiu albo marsz przeciwko brutalności policji. Kto mógłby go zorganizować by było więcej niż 300 osób? Konfederacja? Dziennikarze? Tanajno i StopNop nie potrafią zebrać ludzi
@qqlesko: wiesz tylko pewna grupa widzi, ze jak BIJO naszych to policja zla jak bijo innych obywateli, to widocznie na to zasluzyli. Ot taka moralnosc kalego.
Jakiś Ziutek przeszedł bądź nie przeszedł w niedozwolonym miejscu, jakieś inne Ziutki go goniły i zatrzymały bo według nich złamał przepisy. Grozi mu MANDAT 100 ZŁ czy ile tam jest za przejście w niedozwolonym miejscu.
W internecie Matrix. Na wykop wrzucony trailer niczym w kinie przed King Kongiem. Ekscytacja sięga zenitu. Temperatura rośnie wykładniczo. Komentarze się sypią, ludzie są podzieleni. Konflikt narasta. Zaraz wykop jebnie, a może i cała sieć.
No należy się zastanowić po pierwsze czy ten milicjant nie wyłudza pieniędzy w postaci swojej pensji? No bo przecież w sposób Jawny kłamie i wykorzystuje swoją pozycję do wyłudzania pieniędzy od obywateli...Czyli czy powinien oddać pensje za cały okres swojej pracy w milicji czy też np. za ostatnie sześć lat tylko.
Na kim? na dziennikarzu obywatelskim? Żeby być dziennikarzem musisz mieć akredytacje. Przypadkowy świr z kamerą* to nie dziennikarz. Przestańcie robić #!$%@?ę z logiki.
@redcode: widze ze nie rozumiesz to Ci przytocze: "Dziennikarze obywatelscy są dziennikarzami, w rozumieniu polskiego Prawa prasowego, jeżeli zajmują się redagowaniem, tworzeniem lub przygotowywaniem materiałów prasowych na rzecz i z upoważnienia redakcji... ednocześnie sami ponoszą odpowiedzialność cywilną i karną za swoje publikacje. Odpowiedzialność taką ponosi także dziennikarz będący redaktorem, w rozumieniu Prawa prasowego, nawet wówczas gdy swoją pracę wykonuje niezawodowo." jasniej sie chyba nie da, jesli nadal nie rozumiesz, to popros
@redcode: pierwsze zdanie: "Na kim?". Przeczytalem. Na osobie ktora "zajmuje sie redagowaniem, tworzeniem lub przygotowywaniem materiałów prasowych na rzecz i z upoważnienia redakcji", oraz ktora "Jednocześnie sama ponosi odpowiedzialność cywilną i karną za swoje publikacje. Odpowiedzialność taką ponosi także dziennikarz będący redaktorem, w rozumieniu Prawa prasowego, nawet wówczas gdy swoją pracę wykonuje niezawodowo." innymi slowy piszesz o osobie ktora jest dziennikarzem obywatelskim gdyz sama opracowuje, przygotowuje oraz publikuje materialy, przy czym
@Aleale2: zdecydowane. Na pewno bez opamietania przelatywal przez jezdnie. Jak byl w przedszkolu. Do budki z lizakami. Nalezaloby spalowac, przypiac na tydzien do pregierza i skazac na kamieniolomy.
Nawet nie włączyłem tego filmu. Nie muszę. Gdy widzę (słyszę) "diennikarz obywatelski" to już wiem że jakiś atencjusz będzie #!$%@?ł jakieś bzdury szukając atencji i subów na jutubie.
@LITWIN: Jasne, mylić się rzeczą ludzką, więc niech policjanci się mylą do woli, walą mandaty za wymyślone rzeczy i zamykają ludzi z mylnych powodów. W sumie już tak robią bo jak nie mają podstaw do legitymowania to stajesz się podobny do osoby poszukiwanej a potem myk, tylko pomyłka. Tak można wszytko wytłumaczyć i uzasadnić.
Dziennikarz obywatelski to z reguły półgłówek po wyrokach z wykształceniem podstawowym, z wiedzą na poziomie średniowiecznego reprezentanta motłochu który rzucał cebulą w płonące na stosie czarownice.
@LITWIN: Skoro im się "potegowały", to oznacza, że zarzucają mu wykroczenie, którego nie popełnił. Nie przechodził w niedozwolonym miejscu na ulicy Dobrej.
@LITWIN: postawiono zarzuty o przejscie na Dobrej. Innymi slowy, prawo nie dziala w ten sposob ze jezeli Seba ukradnie piwo w Biedronce to mozna go oskarzyc o kradziez niebieskiego jasia wedrowniczka w wolnoslowym na lotnisku w Radomiu "bo mu sie nalezy". Jest pare mozliwosci wytlumaczenia klamstw policjanta: - zla wola; - analfabetyzm (nie mogl odczyac nazwy ulicy); - dopalacze; - niedotlenienie mozgu w wyniku dlugotrwalego biegu w maseczce; - IQ mniejsze
na bank manipulacja, gość wrzucił pewnie tylko fragment jak grzecznie przechodzi na zielonym, a wcześniej mógł hasać od chodnika do chodnika przez podwójną ciągłą. Policja interweniuje tylko wtedy, kiedy jest potrzeba, należy jej zaufać.
@LITWIN: nie należy, ponieważ nikt mu tego nie zarzucił. Możesz ukarać kogoś za coś, co jesteś w stanie udowodnić. Policja nie udowodniła mu przejścia na innej ulicy, nawet mu tego nie zarzuciła, więc nie ma tematu.
@Turbonekro: i dobrze, trzeba wykorzystywać swoje prawa. Sam założę gówno bloga, zrobię siebie dziennikarzem i wydrukuje sobie legitymacje. Bo dzięki temu mam więcej praw. A to właśnie o to chodzi.
Komentarze (243)
najlepsze
W internecie Matrix. Na wykop wrzucony trailer niczym w kinie przed King Kongiem. Ekscytacja sięga zenitu. Temperatura rośnie wykładniczo. Komentarze się sypią, ludzie są podzieleni. Konflikt narasta. Zaraz wykop jebnie, a może i cała sieć.
Takie akcje
nie ma czegoś takiego
na dziennikarzu obywatelskim? Żeby być dziennikarzem musisz mieć akredytacje. Przypadkowy świr z kamerą* to nie dziennikarz. Przestańcie robić #!$%@?ę z logiki.
*nie mówię tu o człowieku z filmu, tylko ogólnie
"Dziennikarze obywatelscy są dziennikarzami, w rozumieniu polskiego Prawa prasowego, jeżeli zajmują się redagowaniem, tworzeniem lub przygotowywaniem materiałów prasowych na rzecz i z upoważnienia redakcji...
ednocześnie sami ponoszą odpowiedzialność cywilną i karną za swoje publikacje. Odpowiedzialność taką ponosi także dziennikarz będący redaktorem, w rozumieniu Prawa prasowego, nawet wówczas gdy swoją pracę wykonuje niezawodowo."
jasniej sie chyba nie da, jesli nadal nie rozumiesz, to popros
innymi slowy piszesz o osobie ktora jest dziennikarzem obywatelskim gdyz sama opracowuje, przygotowuje oraz publikuje materialy, przy czym
z informacją, o zgłoszenie przełożonym o zachowaniu.
@LITWIN: Skoro im się "potegowały", to oznacza, że zarzucają mu wykroczenie, którego nie popełnił. Nie przechodził w niedozwolonym miejscu na ulicy Dobrej.
Jest pare mozliwosci wytlumaczenia klamstw policjanta:
- zla wola;
- analfabetyzm (nie mogl odczyac nazwy ulicy);
- dopalacze;
- niedotlenienie mozgu w wyniku dlugotrwalego biegu w maseczce;
- IQ mniejsze
i dobrze, trzeba wykorzystywać swoje prawa.
Sam założę gówno bloga, zrobię siebie dziennikarzem i wydrukuje sobie legitymacje.
Bo dzięki temu mam więcej praw.
A to właśnie o to chodzi.
@Turbonekro: przynajmniej pokazują co się dzieje, bo w mainstreamowych mediach tylko lizanie się po fiutkach raz jednej, raz drugiej strony.