W naszej szerokości geograficznej taki kolektor grzeje wtedy kiedy nie trzeba grzać, a kiedy by się przydało czyli przez jakieś 8 miesięcy to pewnie w sumie z miesiąc z tego coś tam dogrzeje. No ale jako hobby można sobie zbudować jak ktoś ma zajawkę.
@TransplciowaMamaModeracji: i tak i nie. Jako wsparcie ogrzewania w okresie września-października oraz marca-kwietnia wcale niegłupie. Jeśli szybko nie pójdą do przodu prace nad źródłami energii to obawiam się, że za 20 lat o każdą zaoszczędzoną kilowatogodzinę będziemy się bili.
@pozytrum: To działa jak wnętrze samochódu w słoneczny dzień :) Masz powierzchnie które łatwo się ogrzewają i nie mają za bardzo gdzie wydalić zakumulowanego ciepła, więc ogrzewają powietrze które przez nie przepływa. Powietrze w puszkach osiągnęło 50 stopni, bo puszki są czarne i osłonięte od wiatru. Pomieszczenia są o wiele jaśniejsze.
z komentarzy wynika, że jest to tylko wspomaganie ogrzewania, nie ma słońca to nie grzeje, nie mniej fajny patent do jakiegoś domku letniskowego czy przydomowego warsztatu, garażu, w środku puste puszki po piwie :)
Fajnie. Szkoda tylko, że kiedy jest zimno to zwykle są chmury i między innym dlatego jest zimno (przynajmniej jeśli chodzi o wiosnę i jesień). Ciekawe jak mu to dzisiaj grzeje.
@zwirz: Jak przy 2 stopniach na zewnątrz i tak niskim słońcu daje rade uzyskać 55 stopni, to wg mnie dobry wynik jak na ogrzanie sypialni. Wsadził w ten projekt może 200 zł a ma na pewno spore oszczędności.
@igipro: Jakie 200 zł, Widziałeś ile tam jest puszek? W rzędzie jest 14 puszek, wysokość to około 2 metry, podzielić przez wysokość puszki powiedzmy 15 cm co daje nam około 13 rzędów. Czyli 14 puszek w rzędzie x 13 rzędów to 182 puszki powiedzmy po 3 zł co daje 546 zł kosztu samych puszek. ( ͡°͜ʖ͡°)
Tradycyjnego ogrzewania to nie zastąpi, ale znacząco może obniżyć koszta ogrzewania. Jesienią, wiosną, kiedy trzeba "przepalać" aby dogrzać dom, można się właśnie takim ustrojetwem podratować, zwłaszcza że koszt instalacji jest praktycznie zerowy. Do tego ogrzewanie wodne, bojlera, ewentualnie bufor ciepła i rachunki spadają.
@Argiope: Facet coś próbuje użytecznego zrobić(i się mu to udaje!), a ty tylko na wykopie potrafisz paszkwile smażyć. Weź zajmij się czymś pożytecznym w życiu, a nie tylko się czepiasz oczywistej pomyłki.
Czyli to coś grzeje w bezchmurny, słoneczny dzień? To super ale domu wtedy nie trzeba grzać. W zamian gość ma dwie niezaizolowane dziury w ścianie, którymi w pochmurne dni i w nocy ucieka mu ciepłe powietrze i wlatuje zimne. Genialne.
@Trelik: Mam rekuperator i wiem jak działa. Działa zupełnie odwrotnie, czyli odzyskuje ciepło i nawiewa świeże powietrze. Ten wynalazek nie wymienia powietrza a przez większość czasu oddaje ciepło.
Dlaczego w Afryce ludzie są czarni, czy nie byłoby im chłodniej, gdyby byli biali? Nie rozumiem ewolucji w tym przypadku, Eskimosi powinni być czarni ( ͡°ʖ̯͡°)
@bylem_bordo: są czarni bo słońce generalnie jest szkodliwe, a czarny pigment chroni jak krem przeciwsłoneczny. Np. nadmiar słońca rozbija kwas foliowy, który m.in. jest bardzo potrzebny w ciąży. W tamtej szerokościach geograficznej słońca jest dużo, więc nie ma ryzyka, że ciemny pigment odbije za dużo promieni słońca i powstaną niedobory witaminy D. Eskimosi też mają ciemniejszą karnację. Ewolucyjnie też dlatego by się chronić przed promieniami słońca. W ich przypadku witaminę D
Ciekawe rozwiązanie, aczkolwiek tak jak toś wcześniej pisał, pewnie większe okno dałoby taki samo rezultat.
Sam mam dom z większością okien na południe i faktem jest, że w słoneczne dni nie trzeba grzać lub bardzo mało. W tym roku rekordowy dzień przypadł 21.02, kiedy to średnia temperatura dobowa na zewnątrz wyniosła 3.8 °C, a dom praktycznie nie potrzebował ogrzewania - wtedy nad ranem mamy minimalną temperaturę ok. 20 °C, a
@kolotego: pewnie tak, choć bez rolet na pewno lepiej - sama roleta nie będzie tak dobrze oddawać ciepła, słońce może grzeć bezpośrednio podłogę, meble itp i to się czuje.
Ano i warto wspomnieć o drugiej stronie medalu - przy takich konfiguracjach latem bez klimy będzie ciężko.
@Caroo: oczywiście, to zupełnie inny temat - nagrzane mieszkanie, meble oddaje ciepło długo, nagrzane powietrze szybko znika w drugą stronę niestety to samo, więc jak klimę wyłączyć to efekt ciepła znika, klima potrzebuje dużo czasu aby oziębić nagrzany dom, a często to po prostu niemożliwe
"przy takich konfiguracjach latem bez klimy będzie ciężko." latem mądry człowiek ma rolety na zewnątrz ew. folie odbijającą promienie słoneczne za 5zł i po problemie, w
U mnie okno sypialni wychodzi idealnie na południe i w zimie przy słonecznym dniu też mam około 20 stopni w pomieszczeniu :P ale szanuje gościa za rozwijanie pasji.
W Polsce słoneczne ustrojstwa opłacają się wyłącznie przy dofinansowaniach unijnych. Wymyśl pan konwerter dymu z komina sąsiada na energię, byłaby żyła złota.
Przyznam, że rozwiązanie ciekawe, ale mam wątpliwości czy ma sens. W Polsce średnio mamy słońce przez niecałe 1600 godzin w ciągu roku (czyli 5,5 dnia na miesiąc), zaś dni słonecznych od wschodu do zachodu jest jak na lekarstwo, najwyżej 1-2 na miesiąc. Taka metoda ogrzewania przez 1-2 dni w ciągu miesiąca przynosi raczej słabe oszczędności. Według mnie w ciągu roku wartość zaoszczędzonego opału będzie niższa od wartości piwa, które trzeba wypić, aby
@BMcM: Nie oplaca sie. Zyski cieplne z tego beda mniejsze niz straty spowodowane ta dziura w scianie, wiec tracisz cieplo a nie zyskujesz w ujeciu calej zimy...
@BMcM: > Inwestycja zacznie się zwracać po mniej więcej 20 latach użytkowania. Zupełnie jak w przypadku paneli słonecznych.
Panele przy nieprzepłaconej instalacji zwracają się maksymalnie po 5 latach - przy założeniu, że nie ma podwyżek prądu. Jeśli prąd zacznie drożeć to i czas spłaty się zmniejsza.
Komentarze (136)
najlepsze
Masz powierzchnie które łatwo się ogrzewają i nie mają za bardzo gdzie wydalić zakumulowanego ciepła, więc ogrzewają powietrze które przez nie przepływa.
Powietrze w puszkach osiągnęło 50 stopni, bo puszki są czarne i osłonięte od wiatru. Pomieszczenia są o wiele jaśniejsze.
https://youtu.be/2koJeBWh2sc?t=263
W zamian gość ma dwie niezaizolowane dziury w ścianie, którymi w pochmurne dni i w nocy ucieka mu ciepłe powietrze i wlatuje zimne. Genialne.
@Trelik: Mam rekuperator i wiem jak działa. Działa zupełnie odwrotnie, czyli odzyskuje ciepło i nawiewa świeże powietrze. Ten wynalazek nie wymienia powietrza a przez większość czasu oddaje ciepło.
Eskimosi też mają ciemniejszą karnację. Ewolucyjnie też dlatego by się chronić przed promieniami słońca. W ich przypadku witaminę D
Sam mam dom z większością okien na południe i faktem jest, że w słoneczne dni nie trzeba grzać lub bardzo mało.
W tym roku rekordowy dzień przypadł 21.02, kiedy to średnia temperatura dobowa na zewnątrz wyniosła 3.8 °C, a dom praktycznie nie potrzebował ogrzewania - wtedy nad ranem mamy minimalną temperaturę ok. 20 °C, a
Ano i warto wspomnieć o drugiej stronie medalu - przy takich konfiguracjach latem bez klimy będzie ciężko.
"przy takich konfiguracjach latem bez klimy będzie ciężko."
latem mądry człowiek ma rolety na zewnątrz ew. folie odbijającą promienie słoneczne za 5zł i po problemie, w
No tak, a co?
W Polsce średnio mamy słońce przez niecałe 1600 godzin w ciągu roku (czyli 5,5 dnia na miesiąc), zaś dni słonecznych od wschodu do zachodu jest jak na lekarstwo, najwyżej 1-2 na miesiąc.
Taka metoda ogrzewania przez 1-2 dni w ciągu miesiąca przynosi raczej słabe oszczędności. Według mnie w ciągu roku wartość zaoszczędzonego opału będzie niższa od wartości piwa, które trzeba wypić, aby
Panele przy nieprzepłaconej instalacji zwracają się maksymalnie po 5 latach - przy założeniu, że nie ma podwyżek prądu. Jeśli prąd zacznie drożeć to i czas spłaty się zmniejsza.