No nie do końca skomponował to w osiem minut - przecież wyraźnie mówi, że wcześniej sobie naszkicował jak ten motyw ma wyglądać, a że jest biegłym muzykiem rzeczone minut osiem zajęło mu nagranie, wybranie instrumentów itd., więc tytuł trochę kłamliwy, o!
Niemniej - i tak niesamowite umiejętności - wykop, o!
W ten sposób komponowałem kawałki na C64 w 1989 roku. Nie widzę w tym nic rewelacyjnego ani nowoczesnego, są aplikacje które dają tysiąc razy większe możliwości. Dlatego też moim skromnym zdaniem, tak współcześnie wygląda jedynie praca kompozytora, który nie ma do tego odpowiednich narzędzi...
Eee... nic nadzwyczajnego, muzyka zapóźniona koncepcyjnie o jakieś 100 lat. Każdy w miarę sprawny student teorii muzyki jest w stanie wyprodukować setki tego typu "kompozycji".
@FCK: Czyli według ciebie jeśli "tak się pracuje od ponad 7-8 lat", a ja napisałem, że tak się pracuje współcześnie, to jest informacja nieprawdziwa? Czyli jak na przykład powiem, że współcześnie większość polskich dzieci chodzi do szkoły, to będzie to kłamstwo, bo jest już tak od dawna? Przyznaje, ciekawa logika ;)
@FCK: tak się pracuje przynajmniej od lat 90. z tymże różnica wtedy była taka, że midi było słabsze, więc ostatecznie zapis nutowy z takiej aplikacji się brało potem i dawało na orkiestrze do odegrania.
Wcześniej jednak też komponowało się tak jak na filmie.
Komentarze (22)
najlepsze
Niemniej - i tak niesamowite umiejętności - wykop, o!
Przykład zaawansowanego, współczesnego narzędzia o niesamowitych możliwościach: Celemony Melodyne: http://www.youtube.com/watch?v=PtoTjioZD2M
Nie mam na myśli czegoś w rodzaju E-Jay, tylko właśnie do tworzenia muzyki bardzie.. hmm, filmowej?
Wcześniej jednak też komponowało się tak jak na filmie.