Niestety sama gorzka prawda. Dodam jeszcze, że większość tych "kaprali" po 6 tygodniach turbokursu uważa się za komandosów a tak naprawdę są w większości niedojrzali emocjonalnie i często zakompleksieni co próbują ukryć za maską "surowego dowódcy drużyny/sekcji". W dodatku nie posiadają umiejętności zarządzania zasobem ludzkim a to ma być ich podstawowa rola jako podoficera.
@tr0llk0nt0: To nie jest awans tylko łatwa a przede wszystkim krótka droga do 2 belek dla studenta z prawie każdej uczelni. Fajnie tak jak powiedziano w filmie gdy są to ludzie z medyka albo politechniki którzy przydadzą się w wojsku. Gorzej że np. parę uczelni prywatnych które są jedynie drukarniami dyplomów za gruby hajs też należy do programu LA i produkuje uj wie kogo. Ale co do "epsilonowego" środowiska zgadzam
@tr0llk0nt0: Znajomy kilkukrotnie wnioskował o wysłanie na podoficerkę do Dęblina. W końcu dowódca powiedział mu pojedziesz na misje, wyślę Cię. Pół roku w Afganie na wartach i patrolach. Chłopak wrócił a na kurs została wysłana córka czy siostrzenica jakiegoś tam oficera. Szkoda, że nie poruszono wątku nepotyzmu i betonowania przy wysyłaniu na kursy.
Komentarze (6)
najlepsze