Wczoraj Alior Bank omyłkowo usunął mi główne konto wraz ze wszystkimi danymi, kartami do których miałem podpięte subskrypcje oraz pieniędzmi.
Jak widać na załączonym obrazku, pracownik skopiował zły numer konta ze składanej ponad miesiąc temu dyspozycji - ich formatka wymaga podania dwóch rachunków, do zamknięcia i do przelewu środków.
Niestety obawiam się, że kart i tak nie da się przywrócić, jedyne pocieszenie, że nie miałem na tym koncie wszystkich środków i mam jeszcze co jeść bo tych też nie chcą zwrócić póki co, generalnie nic się nie da zrobić, reklamacja złożona, telefony na infolinię nic nie dają, będą rozpatrywać zgłoszenie do 60 dni ヽ( ͠°෴ °)ノ
Na facebooku odsyłają na infolinię, na infolinii mówią, że nie są w stanie pomóc i sprawy przyspieszyć ani co gorsza podać przybliżonego terminu realizacji.
Pomyślałem, żeby przynajmniej ostrzec innych nieświadomych klientów przed tą wyższą kulturą bankowości. Brak profesjonalizmu i odpowiedniego formularza do składania takiej dyspozycji oraz obojętność na zaistniałą sytuację jest porażający - dodam, że jestem ich wieloletnim klientem. Jakieś pomysły gdzie jeszcze można z tym uderzać, media branżowe, rzecznicy praw klienta?
Komentarze (269)
najlepsze
Udałem się do oddziału, odstałem ponad godzinę w kolejce i usłyszałem cenę prawie dwukrotnie wyższą, niż gdybym kupił bezpośrednio od Mennicy Wrocławskiej. Zapytałem, czy pani w okienku na pewno się nie pomyliła, ale to
@ebpttk nie no, kur.a, jeszcze dymać do banku w dzisiejszych czasach bo jaśnie bankierzy dali d--y. I co jeszcze, fikołka z o-----------m gały? Oczekiwał bym minimum zrobienie z tym coś, w trybie na za dwie godziny, nie później jednak niż przed 14.30. nie dość że takie coś oddupcyć to jeszcze traktować jak coś, co może być rozpatrywane w ramach
Komentarz usunięty przez moderatora
Z------i kolesiowi hajs i pewnie nic im sie w tym s--------m kraju nie stanie.