norma w Polsce, Tatę trzy razy wypisywali ze szpitala w stanie ciężkim, gdzie po powrocie stan ulegał pogorszeniu , wezwane pogotowie nie mogło uwierzyć że został w takim stanie wypisywany do domu(bez pytania rodziny , po prostu karetka go przywoziła), za trzecim razem zmarł.
Gdzie rzecznik praw pacjenta, gdzie jakieś zarzuty xD dykta. Wszyscy co mają pracę pracują normalnie ale lekarze to wyjątek, najlepiej nie przyjmować na inne choroby tylko na covida. Ale brońcie lekarzy brońcie
Komentarze (203)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
W sensie został tam 55 lat czy zmarł mając 55 lat? I jak w ogóle zmieściliście się z trzema pokoleniami w tym okresie?
Yyyyy... Uczą was tam języka polskiego?