Większość Polaków za legalną aborcją do 12 tygodnia w przypadku trudnej sytuacji
52 proc. Polek i Polaków uważa, że prawo powinno zezwalać na aborcję, gdy kobieta jest w trudnej sytuacji osobistej. Przeciwko jest 35%. Młodzi (do 39 roku życia) są bardziej wolnościowi - aż 76% za, 18% przeciw.
Klimbert z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 661
- Odpowiedz
Komentarze (661)
najlepsze
Ale za nic nie potrafią zrozumieć półzwolennika - co to by odpowiedzialność za to rozproszył. Że " w trudnej sytuacji", "za zgodą lekarza/sądu/proboszcza".
Albo aborcja jest dopuszczalna i decyduje matka z ojcem (bo to powinna być decyzja wspólna, a jedyna kontrowersyjna kwestia jest ta jaka powinna decyzja przy zdaniach odmiennych), albo jest niedopuszczalna i koniec.
Naprawdę nie rozumiem co ma
Gdyby tak sformułować prawo jak w tym pytaniu to zawsze można znaleźć wytlumaczenie dlaczego znajdujemy się w trudnej sytuacji, co w praktyce prowadzi do legalnej aborcji dla każdego z byle powodu.
Właśnie niestety w tym kontekście w przewrotny sposób ona nawet pasuje do przekazu. Kobieta jest całkowicie wygumkowana (poza macicą kobieta nie liczy się i można ją pominąć jako osobę).
Właśnie o tym był mój wpis - że taki pogląd przestaje być tym dominującym i przechodzicie powoli do roli mniejszości
Mam, bo moje życie jest istotniejsze niż życie człowieka w fazie prenatalnej. I tak, to jest moje przekonanie, które podziela coraz więcej osób i dlatego aborcja w Polsce będzie legalna, to kwestia kilku lat.
O zgrozo, tak.
I jeszcze pieniądze zamiast na karanie i utrzymywanie w więzieniu osób, u których znaleziono znikome ilości na własny użytek powinno się przeznaczać na pomoc i terapie dla uzależnionych.
Nie są legalne, tylko zdekryminalizowane (posiadanie albo nawet sprzedaż w coffe shopie nie są karane).
Legalna to jest marihuana np. w takim Urugwaju, gdzie masz ustawowo zagwarantowane prawo do hodowli -albo kupujesz ją w aptekach (jeżeli jesteś obywatelem Urugwaju).