Niemcy zamknęli granice. "Łańcuchy dostaw w Europie załamią się w ciągu...
Niemcy zamknęli granice z Czechami i Tyrolem. Według Federacji Przemysłu Niemieckiego (BDI) zamknięcie granic z Czechami i Tyrolem może mieć poważne konsekwencje. "Istnieje duże ryzyko, że łańcuchy dostaw załamią się w całej Europie w ciągu najbliższych kilku dni” - powiedział dyrektor...
Koleslaw_666 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 196
Komentarze (196)
najlepsze
– Phase in secondary lock down restrictions on a rollingbasis, starting with major metropolitan areas first andexpanding outward. Expected by November 2020.
– Rush the acquisition of (or construction of) isolation facilities across every province and territory. Expected by December 2020.
– Daily new cases of COVID-19 will surge beyond capacity of testing, including increases in COVID related
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Ikea w fabrykach produkuje pojedyncze modele. Czyli jak w polsce ma 9 fabryk to w kazdej robia inny zestaw paru modeli mebli.
I te akuratne to moga byc robione na wegrzech albo w chinach albo w jakiejs brazylii. Trza obadac na pudelku. czasem jest napisane gdzie zrobione.
@vitek6:
Zrodlo? Bo widze ze sie udzielasz gesto a pitolisz od rzeczy.
Komentarz usunięty przez moderatora
Droga morska, potem ew kolej, na końcu transport samochodowy.... Potem długo długo nic i transport lotniczy.
@Vincenzo: Trochę inaczej to wygląda, jak zamawiasz całą paletę, a trochę inaczej dla klienta indywidualnego.
Zamów coś większego i cięższego na Ali, to koszty wysyłki zabiją całą opłacalność
Pierdółki opłaca się transportować lotniczo, bo są lekkie i można ich w cholerę naładować do jednego samolotu, ale wpisz sobie choćby
Przecież tym ruchem Niemiecki rząd w zasadzie łamie prawo Unijne.
A wszystko poszło o to że w czeskim rządzie się zra o ten stan wyjątkowy.
No to teraz z 7 osobowej rodziny wybieramy jednego Wybrańca, który jest godzien. Reszta? Sorry.
Tak więc
Kto by się spodziewał ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@ObiektywnyKomentarz: Polska 40% żywności eksportuje, zamknięcie granic oznaczałby wielki nadmiar żywności i gwałtowny spadek ich cen w sklepie. Coś jak z jabłkami po zamknięciu rosyjskiego rynku, sam widziałem jak sadownicy za darmo rozdawali skrzynki z jabłkami, gdy w Rosji były one absurdalnie drogie.