Głupota, nie głupota, ale zasady są jasne i nietrudne do spełnienia. Pamiętajcie, zawsze przelewem na konto obdarowanego a unikniecie niepotrzebnych nerwów.
najważniejsze to mieć dużą rodzinę ("Witaj w rodzinie!" - powiedział Don Corleone)... tak sobie pomyślałem, że gdyby mieć bardzo dużą rodzinę, wiele sióstr, braci, wujków, ciotek różnych profesji, to można by wymieniać się w ramach darowizny towarami i usługami oraz prowadzić taką niejawną rodzinną księgowość kto komu ile jest winien, a jawnie nic nie rozliczać i przy okazji ominąć sporo podatków...
jaki rigcz czeba miec zeby pracowac w skarbowce czy w zusie? prawdopodobnie trzeba nie miec totalnie innych mozliwosci, a jesc trzeba, wiec jak sie tonie to sie czlowiek trzyma wszystkiego Dlatego, w kontaktach ze skarbowka pamietajcie zawsze o jednym: TO WY JESTESCIE (na 100%) madrzejsi, bo robicie co robicie, a nie siedzicie tam gdzie siedza oni. No a potem, na bazie tego, to juz jechac z #!$%@?....mi.
Nauczcie się, że z konta bankowego można korzystać robiąc zakupy w biedrze, a nie w takich sytuacjach. Pierwsza część aktualna, dopóki władza nie wpadnie na pomysł, by masowo śledzić np. zakupy w monopolowych w ramach przeciwdziałania alkoholizmowi.
Czytajcie, byly juz podobne 'case' i raczej nic nie bedzie musiala placic. W sumie to dobre bo jak masz jebniete dziecko ktore darowana kase np na cos madrego (mieszkanie, dzialka) moze roztrwonic na ajfony i wakacje to nie przelewasz bezposrednio a darujesz w inny sposob, kupujac nieruchomosc. Niby przepisy warto sprawdzic przed czynnosciami jak w artykule to by przelala jej na zalozone 5 minut wczesniej konto i z konta na rzecz sprzedajacego
@marsjanin2012: A można też wyprodukować odpowiedni papier pt. "sposób zapłaty", w którym się opisze mechanizm i tyle. Wielokrotnie to robiliśmy w rozliczeniach między wspólnikami w spółce - dobieraliśmy tak, by stan u każdego się zgadzał, a jednocześnie by zminimalizować ilość przelewów (a jak już jakiiś wystąpi, to by kwota była minimalna). Ani skarbówka nie podważała tego, ani notariusz
Przepisy mówią o darowiźnie, a nie że pieniądze muszą być fizycznie na kokretnym
Komentarze (224)
najlepsze
Wystarczy że przeleje się pieniądze na konto bankowe i zgłosi do skarbówki
No a jak dasz komuś w gotówce to jak najbardziej musisz od tego zapłacić podatek (o ile przekracza kwoty wolne od podatku)
Dlatego, w kontaktach ze skarbowka pamietajcie zawsze o jednym: TO WY JESTESCIE (na 100%) madrzejsi, bo robicie co robicie, a nie siedzicie tam gdzie siedza oni. No a potem, na bazie tego, to juz jechac z #!$%@?....mi.
Przepisy mówią o darowiźnie, a nie że pieniądze muszą być fizycznie na kokretnym