@HuGho: Dziękuje. Do tego odcinka przymierzałem się od dłuższego czasu. Ciągle było jednak coś innego na głowie. Tak jak wspomniałem na końcu - jeśli odcinek będzie dobrze odebrany to nagram 2 część.
@Rusonaldo: W nawiazaniu do punktu 1 - znakozy - zrób odcinek o błędnych, niezgodnych z przepisami czy wręcz debilnym oznakowaniu dróg. Ale nie autostrad czy ekspresowek tylko pozostalych. Brak odpowiedzialnosci karnej czy finansowej projektantow, osob w zarzadach drog i wykonawcow na drogach publicznych jest m.in. powodem tej znakozy.
ps. nawet w tym odcinku co prezentujesz mozna wskazac kilka błędów.
@Normalny_czyli_dla_wi3lu_inny: Wszystko to plus rzecz, która mnie wybitnie wkurza, czyli brak utrzymywania odstępów między autami, głównie na krajówkach i autostradach, ale i też w mieście, bo trzeba się trochę nagimnastykować, żeby zmienić pas - chociaż i tak mam wrażenie, że poprawiło się to w ostatnich latach.
@SzejdiSlimSzejdi: Coś tam mają zmieniać w przepisach odnośnie autostrad, będzie trzeba zachować odległość do samochodu jadącego przed sobą wynoszącą połowę prędkości z jaką się jedzie: 140 km = 70 m odstępu. Przepis ma nie dotyczyć manewrów wyprzedzania. Fajnie jakby to weszło, nie wiem czy tylko na autostradach, na ekspresówkach też by pasowało.
mnie wkurzają ludzie i ich gówniane światła LED do jazdy dziennej używanie nawet przy słabej widoczności. Nie wiem ile ktoś myśli, że zaoszczędzi paliwa jak będzie cały czas #!$%@?ł na gównoledach z AliExpress gdzie jeden słabo świeci w asfalt a drugi słabo świecie gdzieś w niebo bo zostały zamontowane na #!$%@?. Ale to nie tyczy się tylko samoróbek nawet ludzie w samochodach za grubą kasę z fabrycznymi ledami używają ich gdy każdy
@iron_fox2: ja juz w warszawie i okolicach miniledow nie widuje. Dla mnie gorsze są automatyczne światla mijania w nowych autach, ktore nie wlaczaja tylnich swiatel w deszczu i mgle. Zapewne kierowcy nawet o tym nie wiedza ze sa niewidoczni w pewnych warunkach.
Mnie wkurzają ludzie bez empatii i wyobraźni. O ile w życiu codziennym często udaje się ich ignorować, o tyle na drodze są mocno irytujący, a w niektórych przypadkach niebezpieczni.
5. Czerwona fala - tu szczególnie śmieszny jest Lublin, gdzie wydali grube miliony na system, który miał się uczyć zielonej fali, a jest gorzej jak było xD. W innych miastach możliwe, że podobnie
mnie wkurza również debilne upychanie studzienek kanalizacyjnych w jezdni. Nieraz jakaś nowa droga osiedlowa, pas drogowy szerszy kilka metrów od jezdni, a i tak nasrane pełno zapadających się wiecznie studzienek. Jeszcze często tak perfidnie poustawianych, że nawet jeśli jedną się wyminie jednym kołem to w drugą i tak się wjedzie drugim.
@ptoki2: ok, tylko właśnie jak jest zrobiona dobrze. Przeważnie jest zrobione tak, że wytrzymuje 3-4 lata po remoncie lub budowie drogi i już jest zapadnięta dziura na kilka centymetrów. Może taniej by było jednak zrobić poza jezdnią raz a dobrze. Poza tym czemu nie można jeśli już robi się na jezdni zrobić studzienek w miarę jednej linii tak, by brać je między kołami? Często nie ma to żadnego uzasadnienia np.
Mnie najbardziej wkurza to, że jadąc z maksymalną dopuszczalną prędkością jestem najwolniejszy, to że Policja ignoruje drobne wykroczenia typu przekroczenia prędkości o 10 km/h, ścinanie zakrętu lewego z najechaniem linii P4 itd itp... małe drobne to, że TIR może jechac mx 70 a jedzie ponad 90, to że w zabudowanym może jechac max 50 itpp
Komentarze (21)
najlepsze
Brak odpowiedzialnosci karnej czy finansowej projektantow, osob w zarzadach drog i wykonawcow na drogach publicznych jest m.in. powodem tej znakozy.
ps. nawet w tym odcinku co prezentujesz mozna wskazac kilka błędów.
1
wyprzedzanie na przejściu dla pieszych (nawet jak nikogo na nim nie ma - kiedyś się zdarzy że ktoś będzie)
2
Coś tam mają zmieniać w przepisach odnośnie autostrad, będzie trzeba zachować odległość do samochodu jadącego przed sobą wynoszącą połowę prędkości z jaką się jedzie: 140 km = 70 m odstępu. Przepis ma nie dotyczyć manewrów wyprzedzania. Fajnie jakby to weszło, nie wiem czy tylko na autostradach, na ekspresówkach też by pasowało.
- przyznam Ci racje i jakoś nie kojarzę, aby było to spotykane w Europie Zachodniej.
@ptoki2: @Krupier oglądaliście filmik czy nie?
Nie mówimy o pasie rozbiegowym tylko o zwężeniu. Idealnie to widać w 6:55
Hint: Lepiej aby sie prawy pas konczyl jako wolniejszy i z natury rowniez konczacy sie czesciej niz lewy ktory zazwyczaj jest szybszy.
Jak kanaliza zrobiona dobrze to jest trwalsza od samej drogi a i niejako taniej wychodzi niz jakby korytowac i droge i row na kanalize.
Nie na darmo chyba wszedzie sie tak robi od ameryki po niemcy czy rosje nie wspominajac
Poza tym czemu nie można jeśli już robi się na jezdni zrobić studzienek w miarę jednej linii tak, by brać je między kołami? Często nie ma to żadnego uzasadnienia np.