Mobbing i zastraszanie studentów WUM. "Ja pier**le, gó**o umiesz"...
Poniżanie, zastraszanie, niestosowne żarty i brak szacunku to – według naszych rozmówców – codzienność studiowania na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. – Kolokwium ustne połączone z praktycznym. Pacjenta zbadałem, rozpoznanie postawiłem. Potem, jeśli moje odpowiedzi były złe,...
polsatnews_pl z- #
- #
- #
- #
- #
- 154
Komentarze (154)
najlepsze
Gdyby ten temat wypłynął w jakimkolwiek innym terminie to bym nie miał wątpliwości. Ale teraz jest to dla mnie podejrzane.
Komentarz usunięty przez moderatora
i bardzo, #!$%@?, dobrze.
Przyszły lekarz ma być odporny na stres jak sam #!$%@?! i takie traktowanie to czysty przykład na :"Co Cię nie zabije- to cię wzmocni". W leczeniu ludzi czasami trzeba podejmować wysocestresogenne decyzje, i nie chciałbym żeby leczył mnie ktoś kto ma "dyskonfort psychiczny" jak mu ktoś powie że jest głupim kmiotem ze wsi, debilem z koneksjami, co to studentem medycyny został bo mu wójek załatwił
Ale cóż, w końcu Polska to kraj, w którym bicie dzieci jest wciąż powszechnie akceptowalną formą wychowania, nie ma co oczekiwać cudów.
Tak, to był sarkazm. Jak można pochwalać burackie zachowania na jakby nie patrzeć uniwersytetach? Jak się student nie nauczył, to można go z zachowaniem zasad kultury oblać czy tam odesłać na konsultacje (czy wyegzekwować konieczność nauczenia się w jakikolwiek inny sposób), a nie przeczołgać jak kota w wojsku.
Norma we wszelkich zhierarchizowanych strukturach. Przełożeni odreaowują swoje frustracje na podwładnych.
Dlatego jak ognia należy unikać wszelkich bytów opartych na hierarchii stanowisk.