5 wykresów pokazujących, jak polska żywność podbija Europę i świat
Polska branża rolno-spożywcza jest jedną z kluczowych gałęzi gospodarki naszego kraju. Wartość wytworzonych w Polsce w ubiegłym roku produktów spożywczych i rolnych wyniosła 375 mld zł.
300GOSPODARKA z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 163
- Odpowiedz
Komentarze (163)
najlepsze
Jak widać ta branża przynosi Polsce ogromne korzyści. Zamiast wyśmiewać rolników dlaczego w takim razie nie zajmiesz się produkcją procesorów, komputerów, samochodów itp?
Grafika przedstawia głosowanie w sprawie "piątki Kaczyńskiego" zakazującego m. in. uboju rytualnego i hodowli zwierząt futerkowych.
Tutaj możesz sprawdzić dokładnie jak konkretnie dany poseł głosował (w trzecim czytaniu poselskiego projektu ustawy):
https://www.sejm.gov.pl/sejm9.nsf/agent.xsp?symbol=glosowania&nrkadencji=9&nrposiedzenia=17&nrglosowania=130
Cała droga legislacyjna i wszystkie głosowania dotyczące tego projektu:
https://www.sejm.gov.pl/sejm9.nsf/PrzebiegProc.xsp?nr=378
@hetman64:
Zgadza sie, z jedna uwaga. Ze wzgledow PR-owym mowiono o zwierzatach futerkowych i (czasem) o uboju rytualnym. Natomiast zawieral zapisy, ktore mogly doprowadzic rowniez np. do delgalizacji branzy drobiarskiej (a przynajmniej chowu klatkowego) i utrudnienie produkcji mleka.
Zachodni kapitał i how know w połączeniu z tamtejszymi czarnoziemami i tanią siłą roboczą to koniec dla naszego sektora produkcji żywności.
@Mistrzrozkimnki: narazie nie koniec, inteligentni ukraińcy wyjechali na zachód, tam zostają głównie emeryci i debile, którzy nawet do polski do pracy się nie nadają ( wiem że dostane minusy ale taka prawda), sadzą tam tysiące hektarów wszystkiego, niemcy, holendrzy, francuzi itd. ale co z tego skoro tam nie ma ludzi którzy się tym zajmą? doradca przyjeżdza, tłumaczy pprzez kilka dni, wyjeżdża,
Ogólnie zajebiście. Zamiast jakiejś tam przetworzonej technologii, bioinżynierii, motoryzacji, albo nikomu niepotrzebnych usług IT typu hosting, czy rodziny kraj serwisów takich jak taxify, ai, pchamy jabłka, soki, dżemy. Luz.
nie polska, a firmy znajdujące się w Polsce... jeśli chodzi o drób, to duńczycy, niemcy, chińczycy i amerykanie, jeśli chodzi o mrożonki i koncentraty jabłkowe to: niemcy, chińczycy, ukraińcy i austryjacy, polacy z tego wszystkiego dostają ochłapy za samo wytworzenie produktu, czyli kura, jabłko, brokuł, marchewka itp. co jest często 1/100 ceny końcowej...
To tyle na temat wartości tego artykułu.
Oczywiście że polskie rolnictwo będzie dość dużą branża - mamy bowiem dobre warunki do produkcji i długa tradycje.
Ale jednocześnie nasze rolnictwo jest kiepskie w wytwarzaniu wartości w przeliczeniu na ha, na osobę zatrudniona, czy na litr spalonego diesla.
Nie mamy silnej marki "kuchni polskiej" - z Francją czy morzem śródziemnym nie mozemy nawet
@graf_zero: bo u nas w statystykach mamy 1.4mln gospodarstw, a w rzeczywistości takich co produkują i sprzedają cokolwiek w ilościach hurtowych jest moze 300-400k, dlatego w statystykach wychodzi wielkie g... bo każdy kto ma więcej niż 1ha przeliczeniowy jest rolnikiem...