Hodowli norek zakazali. Kiedy ochrony doczekają się kurczaki?
Każdego roku 300 mln samców kurczaków jest zabijanych w brutalny sposób. Polski udział w tym procederze to 40 mln kurcząt poddawanych maceracji – tj. mieleniu żywcem.
galanonym z- #
- #
- #
- #
- 424
- Odpowiedz
Komentarze (424)
najlepsze
@galanonym: Podobno Poznańscy hodowcy "futerek" srogo zasponsorowali Konfederację podczas wyborów.
To zemsta. Gatunki nic tu nie mają do rzeczy.
Prosze sobie przypomnieć jak w latach 70-90 wygaszano polski przemysł włókienniczy i jak mówiono o nim nie rentowny. Teraz chiny Turcja i włochy wiodą prym w tym przemyśle aw łodzi znajdziesz "hurtownie" sprowadzając surowiec.
Aż żałuje że posiałem gdzieś swoją magisterkę o Ekoterroryźmie, sporo tego co się teraz dzieje w Polsce udało mi się tam trafnie przewidzieć (w sumie żadna sztuka, bo wraz ze wzrostem zamożności społeczeństwa, dzieje się dokładnie to samo co za granicą, tylko trupów jeszcze u nas
@Kubisuss: po pierwsze to, że jeśli rządzący nie są hipokrytami, to teraz powinni zakazać jakiejkolwiek przemocy wobec zwierząt. Koniec ze schabowym, karkówką i parówkami. Jedz soję, szpinak i kiełki.
po drugie: jeśli nie zmniejszasz popytu (poprzez edukację czy nawet zakazy) tylko zakazujesz produkcji, to popyt zostanie zaspokojony przez kogo innego: tyle samo norek zostanie zabitych tylko w innym kraju.
Jak inni chcą kupować taniej i im nie przeszkadza produkcja takiego mięsa to niech je kupują.
Zasada jest taka że jak zniknie możliwość produkcji masowej mięsa, to jego cena, każdego rodzaju, pójdzie mega do góry. Cena jest niska ponieważ branża jest wielka i potrafi rozkładać koszty.
moja Ciotka opowiadała mi ze dawniej na przednówku nie mieli co jeść, już to widzę jak zajmują się biednymi kurczątkami ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wiadomo najpierw mkleko matki późnij tylko roślinna żywność