Potrącenie 11-latka na rowerze w Zielonej Górze.
Rowerzysta zatrzymał się na górce przed pasami i czekał na zielone światło na sygnalizatorze. W chwili pojawienia się zielonego chłopiec zjechał pędem z górki wprost pod nadjeżdżający samochód.
![myszczur](https://wykop.pl/cdn/c3397992/myszczur_DIMlE3uLgD,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- 482
Komentarze (482)
najlepsze
Dopóki jakieś dziecko nie zostanie zabite, jest jak jest, bo jest dobrze, bo „przecie nik nie umar”.
Także z jednej strony szkoda, że się rozbił, z drugiej (dla mnie i moich dzieci), szkoda, że przeżył. Bo nic się nie zmieni.
na drogach obowiązuje zasada ograniczonego zaufania
art. 14 Zabrania się:
1) wchodzenia na jezdnię:
a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,
b) spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi;
Art. 13. 1. Pieszy, przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność
Przy ruszaniu rowerem największe opory są przy ruszaniu. Jedenastolatek wykorzystał grawitację zamiast bezmyślnej siły mięśni.
@sinls: Czemu sądzisz że kierowca był dzieckiem?
Komentarz usunięty przez moderatora