Prawie 300 wiekowych drzew w drodze do Dębek może zostać ściętych
Prawie 300 drzew rosnących przy drodze wojewódzkiej nr 213 może zostać ściętych "ze względów bezpieczeństwa". Wiele z nich to wiekowe dęby, które kiełkowały nawet w XIX wieku. Plan wycięcia drzew na trasie do Dębek spotkał się z dużym negatywnym odzewem aktywistów oraz okolicznych mieszkańców.
BojWhucie z- #
- #
- #
- #
- 465
Komentarze (465)
najlepsze
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
@jamtojest: Nie, jeśli jest to droga wojewódzka bo często takie mają nie mniejsze natężenie ruchu (szczególnie w sezonie) jak nie jedna krajówka. Szczególnie że auta z roku na rok rosną i powoli zaczyna się problem minięcia się nowego sedana z nowym SUVem ( ͡° ʖ̯ ͡°)
- każda niebezpieczna sytuacja drogowa może się skończyć na drzewie, gdzie ich brak umożliwiłby wjechanie na pole
- zwierzyna wyskakująca zza drzew
- przy mocniejszych wiatrach gałęzie spadają na asfalt/przejeżdżajace auta
- korzenie drzew z czasem wchodzą pod asfalt tworząc nierówności i niszcząc drogę
Plusy takich dróg:
- słońce nie razi po oczach
- wygląda dobrze (tu zależy komu się podoba)
@2phonepiotrus: Raczej napierdziela jak stroboskop, przebijając się przez szpary między gałęziami.
wygląda dobrze (tu zależy komu się podoba)"
@2phonepiotrus: wyglądałoby też dobrze jakby drzewka rosły sobie 10 metrów od jezdni
Komentarz usunięty przez moderatora
@eloar: Do czasu aż ci strzeli kapeć, albo wyskoczy sarna. Wtedy powodzenia na takiej drodze...
@putinex: fajnie, tylko że tekst mówi o drogach wojewódzkich, a nie prowadzących między zadupiem dolnym a zajączkowem górnym gdzie głównymi użytkownikami drogi są Mietek, Staszek i Seba.
Takie drogi są cholernie popularne na Pomorzu, gdzie ludzie jeżdżą nad morze. Zauważ, że w większości przypadków nie spełniają one obecnych norm, przez co głupia nowa Octavia
Jak jeździ przepisowo to i tak różnicy nie odczuje - u nas połowa dróg za miastem to "obszar zabudowany" jak będzie to 65% bo dorzucimy aleje drzewa będą całe a kierowcy i tak nie zauważą ( ͡° ͜ʖ
A to sprawia, że szybciej zejdziesz do prędkości przy których pieszy ma szanse na przeżycie (ta prędkość to około 30km/h).
Nie burmistrz, nie wójt, nie radni, nie przyjezdni, nie ekolodzy, ani nie drogowcy.
I jeśli wolą bezpieczeństwo - spoko, jeśli wolą ryzykować, ale zachować pomnik kultury i natury - spoko.
Ale my do ich decyzji nie mamy nic. Kompletnie. Nie ma tu znaczenia ta czy tamta racja, bo to nie nasza sprawa i nie nasza ocena.
Jakby nie #!$%@? jak #!$%@?, tylko dostosowali prędkość do warunków to by nie było problemu.
Ja jeżdżę raczej szybko, używam gazu i hamulców, ale to co odwalają różni to włos się jeży. Podwójna ciągła, 5 metrów do zakrętu, pod górę, ogólnie gówno widać, #!$%@? wyprzedzam, mam wielkiego SUVa to jadę.
Ze dwa razy byłem pewien że mi się rozchlapią przed maską.
@orro: sam #!$%@? takie farmazony że czytać się nie daje
Polacy by się zesrali ze strachu gdyby mieli jeździć po francuskich drogach. Prawie każda wygląda tak:
Oduczcie się #!$%@?ć na takich drogach, tirowcy niech oduczą się przekraczania 70 na krajówkach to i drzew nie trzeba będzie wycinać.
Pojedźcie sobie kiedyś po 'zabytkowach' drogach drogach na wyspach które szerokością były kładzione do ówszesnych wielkości samochodów i nikt z tym nie ma problemu, wystarczy #!$%@? zwolnić. A nawet zatrzymać się trzeba, zeby przepuścić tira. Korona z głowy nikomu nie spada.
@montecito: zwolnijcie, to będzie. Niestety nie zrozumiałaś co miałem na myśli, 'zabytkowe' drogi są zwyczajnie użytkowe pomiędzy małymi miejscowościami.