Wojna z sąsiadem. Trzyma gnój tuż obok domu małżeństwa
Anna i Łukasz Kazubkowie ze wsi Białka koło Radzynia Podlaskiego walczą z sąsiadem, który niemal każdego dnia uprzykrza im życie. Wszystkie wybryki rolnika mają nagrane. Najbardziej uciążliwy jest smród płynący z płyty gnojowej, jaką mężczyzna zbudował tuż obok domu małżeństwa.
janusz_z_czarnolasu z- #
- #
- #
- #
- #
- 285
Komentarze (285)
najlepsze
Odległość płyt do składowania obornika powinna wynosić minimum:
25 metrów od pomieszczeń przeznaczonych dla ludzi na działkach sąsiednich (ale nie mniej niż 30 m od okien i drzwi)
Czyli w zgodzie z przepisami.
Uwielbiam te utopie państwowców z tym zamiłowaniem do przepisów prawa. Ciekawe co by było, gdyby przepisów nie było a sąd musiałby wydać wyrok na podstawie pomiarów stężenia fetoru i analizy ekspertów. Ale państwo działa i przepisy też ( ͡°
z jednej strony z miasta przyjechali i im wieś śmierdzi
z drugiej, kupił, czyli ma pieniądze, a tego wioskowy polak nie popuści i będzie uprzykrzał życie ile się da
@stefan_pmp: no offence mozna zyc w zgodzie z sasiadami rolnikami nie bedac nim, ale zdarzaja sie takie przypadki JESTEM ROLNIKIEM I MOGE ROBIC WSZYFKO! BO TU WIES MIESZCZUCHU
Obok stadniny koni mojego teścia zbudowała dom para lekarzy z Łodzi. Budowa trwała dwa lata, nowi sąsiedzi wydawali się normalni, ale czar prysł zaraz po ich wprowadzeniu się. Konie śmierdzą, rżą i tupią głośno, kombajn za głośny i za wcześnie, ciągnik i inne maszyny rolnicze też są niedobre... Niby lekarze, wykształceni ludzie, a
@kobrys13
Tak, wiem, że w tym konkretnym przypadku sąsiad jest zwykłym #!$%@? i robi im po złości, ale ja odniosłem się do faktu, że na wsi takie atrakcje nie są niczym nadzwyczajnym.
@fajnypierozek
Ładnie opisywał rozsypywanie obornika i całą akcję