Emilewicz: Od nowego roku mogą pojawić się kaucje przy zakupie oleju silnikowego
"Od nowego roku może pojawić się kaucja przy zakupie oleju silnikowego" – poinformowała w czwartek wicepremier Jadwiga Emilewicz. Kaucja miałaby wynosić kilka złotych i być doliczana do litra sprzedawanego oleju. Nowe przepisy mają m.in. pomóc w walce ze smogiem.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 444
- Odpowiedz
Komentarze (444)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Oczywiście liczą na to, że większości kaucji nie będzie trzeba zwracać. I mają rację. Mamy to przećwiczone na butelkach - niby sklepy przyjmują, ale tak naprawdę to trzeba się za tym nachodzić i ludziom się zwyczajnie nie chce.
Zrobi się zwrot kaucji, ale tylko za okazaniem paragonu za usługę wymiany. Jak ktoś wymienił sam, to problem. Jak mu samochód część spalił, to ma problem. I tak dalej i tak dalej.
Nie ma auta, w którym od wymiany do wymiany nie ubyłoby oleju. Wyjątek stanowią auta z DPF z koncernu VAG gdzie czesto oleju niejako przybywa, na skutek migracni nieprzepalonego paliwa przez pierscienie do miski olejowej, ale to margines.
Kupujesz 5l, wykorzystasz 3.5-4l a spuscisz moze 3l.
No i cyk, ekstra 10- 20 zeta do ceny oleju trafi do budzetu.
Wymieniajac olej co 15000km (co w obecnych normachbjest krotkim dystansem) ubedzie z silnika ok 3l oleju, zatem bedzie trzeba w miedzy czasie olej uzupelnic, a wiec zaplacic kaucje bezzwrotnie.
Komentarz usunięty przez moderatora