W Rosji to mają przesrane z tymi robakami, jak nie meszki to komary i inne latające stwory. Tutaj zdjęcie jak wyglądało codzienne życie przedzierając się przez tajgę.
Hmmm... nie ogarniam, natura tak to reguluje, że jak jest np. za dużo drapieżników, to zjedzą wszystkie ofiary i umrą z głodu. Wszystko sie wyrówna i dopiero jak przybędą nowe to się natura odrodzi. Co te komary tam jedzą, przecież potrzebują krwii... teoretycznie to pokolenie co jest teraz powinno sie nie rozmnożyć i umrzeć w całości, albo naturalni wrogowie (u nas jerzyki) powinny tam mieć raj.... coś zniszczyło równowage
Kiedyś pokazywali film z Finlandii czy ze Szwecji. Nad jednym jeziorem komary. Jakby jakiś ptak przeleciał nad jeziorem z otwartym dziobem to po 2 km padłby od przetłuszczenia wątroby. Było czarno.
A na komary polecam środki z DEET. Zajzajer straszny, w stężeniu powyżej 50% rozpuszcza linoleum, ale żaden nie podleci. Kiedyś wypsikany tym obserwowałem efekt działania. Siedzę na ławce i widzę, że leci do mnie, 40 cm ode mnie jakby się odbił
@Rasteris: nie polecałbym stosować żadnych środków bezpośrednio na ciało, to może być szkodliwe, rakotwórcze lub w inny sposób szkodzić, wszystko co szkodzi roślinom, owadom to i zwierzętom i ludziom szkodzi, może nie od razu ale potem się dziw jak dostaniesz raka a "naukowcy" mówili że jest zdrowe bo testowali na myszach ...
@PierogiRuskie: Popieram, póki co najlepsza była mugga extra strong 50% DEET. Ciepły wieczór, jezioro, godzina 21-23 i ani jednego #!$%@? nawet nie usłyszałem.
Komentarze (123)
najlepsze
tak wygląda końska mucha
#pdk
Co te komary tam jedzą, przecież potrzebują krwii... teoretycznie to pokolenie co jest teraz powinno sie nie rozmnożyć i umrzeć w całości, albo naturalni wrogowie (u nas jerzyki) powinny tam mieć raj.... coś zniszczyło równowage
Dzięki temu możemy sobie obserwować zorze ko(sz)marne. :)
A na komary polecam środki z DEET. Zajzajer straszny, w stężeniu powyżej 50% rozpuszcza linoleum, ale żaden nie podleci. Kiedyś wypsikany tym obserwowałem efekt działania. Siedzę na ławce i widzę, że leci do mnie, 40 cm ode mnie jakby się odbił
Popieram, póki co najlepsza była mugga extra strong 50% DEET. Ciepły wieczór, jezioro, godzina 21-23 i ani jednego #!$%@? nawet nie usłyszałem.