Cudzy dron nad terenem firmy lub posesją prywatną
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_15949689512tqLgL1BGpKPOTwsvyKJPc,w300h194.jpg)
Na polskim niebie, na niewielkich wysokościach coraz częściej możemy spotkać prywatne bezzałogowe statki latające nazywane powszechnie dronami. Trudno obrażać się na postęp techniki, ale zakłócanie spokoju, nękanie lub celowe przeloty rejestrujące
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/janusz_z_czarnolasu_mt9NJsVNgY,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- 218
Komentarze (218)
najlepsze
Sam mam DJI Phantom 3 i nie wykorzystuje go żeby zobaczyć co Somsiad ma na podwórku, kto wyleciał 300m czy 400 nad ziemię ten wie jakie piękne widoki można oglądać.
Pozdrawiam droniarzy ( ͡º ͜
@
Chociaż najprawdopodobniej nawet gdybyś to wszystko zrobił, to dron wzniósłby się na 50-100 metrów (procedura return to home), a wtedy wszystkie te zagłuszacze przestałyby działać. To w sumie odpowiedź na Twoje drugie pytanie
A jak sąsiad monitoruje kamerką pół ulicy to nie przeszkadza? #!$%@? nagrywają kto, z kim kiedy , o której przyjeżdża, przychodzi
@ziarnodlakur: Przeszkadza. Niedawno było znalezisko na ten temat.
Jak ktoś przelatuje nad Waszą działką na AGL 50m, to ciężko to nazwać nękaniem. Jak będzie latał na AGL 5 i rozwiewał Wam popiół w grillu to już tak.
Im mniej droniarzy to rozumie, tym więcej jest przepisów regulujących ich hobby.
Inna opcja to strzelanie z wiatrówki, strzelanie w niebo można różnie interpretować natomiast latać nad czyimś terenem nie można więc nie obędzie się bez sprawy sądowej jeżeli operator będzie żądał zadośćuczynienia ale da się to wygrać.
@FeyNiX: No właśnie prawo budowlane dokładnie określa do jakiej wysokości przestrzeń jest własnością. W powyższym artykule autor nie zadał sobie trudu tego sprawdzić, ale jest.