Cudzy dron nad terenem firmy lub posesją prywatną
Na polskim niebie, na niewielkich wysokościach coraz częściej możemy spotkać prywatne bezzałogowe statki latające nazywane powszechnie dronami. Trudno obrażać się na postęp techniki, ale zakłócanie spokoju, nękanie lub celowe przeloty rejestrujące
janusz_z_czarnolasu z- #
- #
- #
- #
- 218
Komentarze (218)
najlepsze
.
.
Wystarczy trzymać się określonych zasad podczas rekreacyjnych lotów i mamy praktycznie 100% pewność, że nikt nie będzie robił dymu.
Szkoda tylko, że potem taki nierozważny człowiek psuje opinie tym, którzy chcą normalnie polatać ;/
@PDCCH: Tak samo jak z księżmi, policjantami, pielęgniarkami, nauczycielami, kierowcami aut, tirowcami, tirówkami, wykopkami itd. Nieliczni psują opinie reszcie.
Dodatkowo będzie obowiązek przeszkolenia i rejestracji drona - będzie wiadomo kto lata.
Od kwietnia jest obowiązek rejestracji lotu - każdego! - w droneradar - brak w razie kontroli - kara.
Przestrzeń powietrzną jest ogólnodostępna - wystarczy o nią zapytać i uzyskać zgodę.
Latanie nad
@INCELEC: Nie trzeba mieć nic do ukrycia by w pewnych okolicznościach zaszło naruszenie dóbr osobistych.
@ZieleniakHWDW: Według prawa budowlanego "prywatne niebo" kończy się na szczycie najwyższej budowli działki, nawet dron z czujnikiem dymu nie może latać niżej, wyżej natomiast wszystko jest legitne według prawa, oczywiście może
W pobliżu 1, 2 albo 5km, na pewno będzie zajebiście łatwo :D