Katastrofalna susza na Krymie może skłonić Moskwę do inwazji.
Okupowany przez Rosję Krym dotknęła niespotykana od ponad stulecia susza, a ponieważ jedyne zasoby wody pitnej znajdują się na terytorium Ukrainy, Kreml może posunąć się do użycia siły, by po nie sięgnąć.
t.....n z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 94
- Odpowiedz
Komentarze (94)
najlepsze
- wojna była impulsem do pierwszych od 1992 roku zmian struktury i organizacji ukraińskiej armii
- wydatki na wojsko wzrosły z 1% do 2,5% PKB, ale ten wzrost co najwyżej pokrywa bieżące wydatki związane z wojną, jest za mały żeby pozwolić na głęboką modernizację armii
- w ciągu dwóch lat, w bardzo trudnej dla
W ciagu dekady Rosja stracila by 7mln potencjalnego rekruta, drugie tyle rózowych paskow, to jest dopiero brain drenage.
Mieli mieć zapewnioną niepodległość i pomoc w razie próby przejęcia terenów przez obce mocarstwa a dostali g---o.
Tak się kończą układy z Ameryką . ¯\_(ツ)_/¯
Mieli dostać gwarancje bezpieczeństwa w zamian za rezygnację z broni atomowej.
Z broni zrezygnowali a jak Ruscy zajmowali Krym to jedyne co dostali od Ameryki i krajów zachodniej euuropy to parę twittów i 2 razy w pysk od Niemców układających się z Putinem w sprawie budowy Nord Stream 2.
Fajne te wojny 21 wieku.
Komentarz usunięty przez moderatora
No i tyle w temacie, można się rozejść. Moskwa wszak słynie z prawdomówności, a już pomysł że miałaby kogoś najechać zbrojnie to doprawdy jakaś groteska. Czy Rosja kogokolwiek kiedykolwiek w historii najechała?
Czego to te brudne kapitalistyczne świnie w ramach antyrosyjskiej histerii z palca nie wyssają...
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@aleksiej-trexlebov: Spalił Moskwę żeby się ogrzać.