A czy w ogóle poród nie powinien się odbywać na stojąco? Chodzi mi ze siedziska nie powinny być stojące? Chyba działanie grawitacji powinno pomagać przy porodzie. Wypowie się ktoś obeznany?
@Patrycja89: Stosuje się. I nie wiem czemu piszesz o lekarzu, skoro porodami naturalnymi zajmują się położne, które pomagają w tym fizjologicznym procesie. Medycyna czyli lekarz potrzebny jest tylko i wyłącznie wtedy, gdy ciąża jest patologiczna lub zachodzą komplikacje. W każdym innym przypadku wystarczy położna, która asystuje przy porodzie.
@Reinspired: przy drugim porodzie położna wymusiła na żonie pozycje na stojąco, niby pod pretekstem żeby się przeszła itp, ale wiedziała co robi. poszlo szybko i sprawnie, prawie jak na tym filmiku, w przeciwieństwie do pierwszego porodu, klasycznie, na leżąco.
po takim porodzie na stojąco, żona praktycznie od razu czuła się ok i mogła chodzić i w ogole, gdzie przy pierwszym, klasycznym, długo cierpiała.
żona drugie dziecko rodziła na stojąco, może nie tak ekspresowo jak na tym filmiku, ale i tak było o wiele łatwiej i lżej niż przy pierwszym dziecku rodząc na leżąco, do tego szybciej doszła do siebie, praktycznie mogła chodzić od razu.
@pablo397: Bo to jest ogromny błąd rodzenie na lężąco. Każda doświadczona położna każe rodzić na stojącą lub kucając, bez parcia, gdzie działa sama grawitacja. I takie porody są dużo prostsze i kobieta szybciej do siebie dochodzi, rzadziej dochodzi do pęknięcia.
Komentarze (175)
najlepsze
@Reinspired: @K-S-:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wertykalna_pozycja_porodowa
https://plodnosc.pl/pozycje-porodowe-te-najczesciej-wybierane-przez-personel-szpitala-wcale-nie-sa-najwygodniejszymi-dla-kobiety/
https://www.rodzicpoludzku.pl/porod/wertykalne-pozycje-porodowe-zalety.html
po takim porodzie na stojąco, żona praktycznie od razu czuła się ok i mogła chodzić i w ogole, gdzie przy pierwszym, klasycznym, długo cierpiała.