Kazik Staszewski otwarcie: Chodzi o to, żeby Andrzej Duda nie miał tych 50%
Unikający jasnych deklaracji politycznych Kazik Staszewski w rozmowie z TOK FM zrobił wyjątek. Artysta przyznał, że nie wie, na kogo zagłosuje w wyborach prezydenckich, jednak na pewno odda głos przeciwko reprezentującemu PiS Andrzejowi Dudzie.
LewySierpniowy z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 101
- Odpowiedz
Komentarze (101)
najlepsze
@adidanziger: Polacy mają zamienić lumpiarstwo i prymitywny hejt oparty o insynuacje dokładnie takie jakim wyraz dałeś w tym zdaniu, na szacunek wobec politycznych oponentów. To, że z kimś się nie zgadzasz nie oznacza, że masz prawo nazywać go komunistą bez sensu i bez żadnej odpowiedzialności za słowo. A dokładnie do tego przyzwyczaiła cię ekipa której narzędziem jest Duda.
najsmieszniej bedzie jak dudel nie wygra. wtedy pis razem z komunistami z razem beda glosowac kazda mozliwa socjalistyczna ustawe i rzucac ja prezydentowi. w razie niepodpisania z tvp bedzie szla propaganda ze prezydent nie daje.
i tak zlamia dowolnego prezydenta bo kto bedzie chcial byc najgorszym prezydentem w historii ktory
Pis co najwyżej będzie musiał się zadowolić tylko i wyłącznie administrowaniem państwem a z jego orbanizacji nici.
I to moim zdaniem wystarczający powód żeby ja Trzaskowskiego głosować
@nightrain: Historia zatacza koło i niestety ale to obrazuje poziom polskiej polityki.
2011 - Kazik: zagłosowałem na PO, więcej nie pójde na wybory
2018 - Kazik: ta władza nie jest gorsza od poprzedniej
2020 - Kazik: chodzi o to, żeby Duda nie miał 50%
Nie chodzi tu o to, że nie można zmieniać poglądów z czasem, ale bardziej o to, że tłum nie potrafi często spojrzeć