Gdyby rząd był firmą, skarbówka by go rozniosła w pył. BCC: złamał zasady,...
Kupując maseczki od instruktora narciarskiego, znajomego ministra zdrowia, rząd złamał wszystkie zasady, które narzuca przedsiębiorcom, grożąc im oskarżeniem za współudział w karuzeli VAT. Rozpoczął transakcję z podmiotem niedawno zarejestrowanym, działającym dotąd w zupełnie innej branży, a do tego
contrast z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 91
- Odpowiedz
Komentarze (91)
najlepsze
Gdyby rząd był firmą, to po roku firma by zwijała manatki bo ci nieudacznicy nic nie potrafią.
Jak na ironię sami stworzyli ten układ w sposób wręcz doskonały - czyniąc jego częścią wszystkie instytucje, które każda z osobna byłby w stanie skutecznie spacyfikować takie machlojki.
Co np. z kupowaniem garniturów albo (świeży temat) apaszek dla różnorakich urzędników? Skarbówka nie pozwoliłaby przedsiębiorcy zaliczyć tego do kosztów prowadzenia firmy, ale co wolno wojewodzie...
Na przykład wszelkiego rodzaju mundury, albo "mundurki" na przykład koszulka firmowa makdonalda.
I jeśli na przykład na klapie garnituru jest wyhaftowane logo firmy (trwałe i widoczne), to pewnie przejdzie. Być może nawet bez tego ale w jednoznacznie odznaczających się firmowych barwach by wystarczyło. No ale nikt powyżej kasjera nie nosi
( ͡° ͜ʖ ͡°)