UOKiK pokazał pazury. Biedronce grozi 1,5 mld zł kary
Sprzedawane jako "polskie" marchewki pochodziły z Belgii i Holandii, ogórki szklarniowe wyrosły na Ukrainie, a kapusta włoska przyjechała z Francji. UOKiK przeprowadził kontrolę w sieci Biedronka.
MoneyPL z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 285
- Odpowiedz
Komentarze (285)
najlepsze
Owszem, nie płacą podatków od przychodów uzyskiwanych z produkcji rolnej - ale może zamiast równać w dól (co jest zdaje się typowo polskie) powinniśmy równać w górę i domagać się zniesienia jednego z bardziej niesprawiedliwych podatków?
Komentarz usunięty przez moderatora
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nikt nie pytał, czy pochodzą z polski, tylko czy są "polskie".
tak działa demokracja a nie PRL towary za towary wymiany handlowe w zamian za marchew dostajecie np szparagi albo co innego w sklepach
Jeżeli myślicie że chcecie mieć coś swojego swojskiego to wasze poglądy lecą w stronę lewaków
UOIK to mogl dziac 100 lat temu a nie przed wyborami.
Pewnie Juda se to dopisze do CV!
PROPAGANDA I PROPAGANDA ciag dalszy