Fałszowana kurkuma. Bangladeskie fabryki kurkumy od 4 dekad dodają truciznę
TL:Dr: produceni kurkumy w Bangladeszu, dodają do niej chromian ołowiu, aby polepszyć jej kolorystykę. Środek chemiczny który służy do produkcji farb ląduje na stołach konsumentów. 7 na 9 wiodących w produkcji kurkumy dystryktów fałszuje kurkumę. Ciekawe ile tego trafia do Polski...
g.....u z- #
- #
- 241
- Odpowiedz
Komentarze (241)
najlepsze
(1) jedzenie jest świeższe (bo krótszy jest jego transport)
(2) dużo łatwiej weryfikowalne i kontrolowalne jest źródło jedzenia
(3) wspieramy w ten sposób lokalnych przedsiębiorców i generujemy lokalne miejsca pracy
(4) podatki płacone są w 100% w kraju
(5) trwalsze są łańcuchy dostaw krajowego jedzenia (teraz to widzimy)
(6) no i lokalne jedzenie jest nam bliższe smakowo oraz kulturowo
https://www.national-geographic.pl/aktualnosci/bangladesz-wprowadza-zloty-ryz-zboze-gmo-ratuje-dzieci-przed-slepota
Na yt są filmy jak wykrywać barwioną kurukumę ale nie wiem czy są zgodne z rzeczywistością.
Pół roku temu pisałem bo w bangladeszy wykryto
Komentarz usunięty przez moderatora
Okazało się że miała rację.
@PiccoloGrande: Kup korzeń kurkumy w Lidlu i go zetrzyj na tarce. Powodzenia w czyszczeniu wszystkiego później ( ͡º ͜ʖ͡º)
@personifikator: No niektórzy płaczą na pomidory z tektury z marketów, a przecież sami chcą ładnych nie obitych sztuk więc markety każą hodować gruboskórne tekturowe odmiany bo one są najmniej narażone na uszkodzenia przy transporcie i wyglądają najładniej.
@personifikator: Sprzeda się ale trzeba do tego marketingu.
Znajomy wspominał jak zrywał owoce u francuskiego sadownika i stosowano prostą zasadę.
Wszystkie posiadające lekkie skazy i deformacje odkładano do skrzynek z opisem Bio.