Rok 1994. Jarosław Kaczyński o swoich marzeniach.
"Chciałbym być emerytowanym zbawcą narodu. Szefem silnej tworzącej rząd partii".
Boomkin z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 99
- Odpowiedz
"Chciałbym być emerytowanym zbawcą narodu. Szefem silnej tworzącej rząd partii".
Boomkin z
Komentarze (99)
najlepsze
Koszmarem z pewnością.
@Zakimar: Nie musiał. Opozycja sama się r---------a nonstop.
Niezbyt urodziwy, kurdupel. Nie ma żony, partnerki ani nikogo bliskiego. Nie ma dzieci. Nie ma rodziny. Nie ma konta w banku. Nie ma prawa jazdy. Mieszkał praktycznie całe życie z matką.
Ten człowiek stanął na czele narodu kreując partie prorodzinną. Gość który ma z rodziną tyle wspólnego co ja z NASA. Partię, która kreuje się na
@black_flower: Zerową.
Jak go Tusk zamiótł w debacie wyborczej trzynaście lat temu, to do dzisiaj Jaro ma uczulenie na występy telewizyjne w dowolnej formie, o ile nie zna pytań które zada mu prowadzący - lub wręcz nie ustali z tym prowadzącym całego
@t_e_o_m_o: ekhm!