Treściwy obrazek, argument za legalizacją marihuany

Czy ganja będzie kiedyś legalna w Rzeczpospolitej, czy w ogóle ktoś się tym u nas zajmuje?

[koloman]

W to zero ofiar nie chce mi się zbytnio wierzyć, ale legalizacja ma swoje dobre strony.

[rasta]

Zioło jest jak a-----l w postaci papierosa. I kilka korzyści i wad:

1) Dym szkodzi, jednak nieznacznie, zdecydowanie mniej niż w przypadku papierosów.

2) Odurza, jak a-----l, więc wliczyć trzeba wypadki np. samochodowe czy inne przypadki.

3)

[k.....2]

Przecież niejeden był przypadek zapaści i po "dzoju" i po papierosie, w konsekwencji - śmierć. Liczba wyssana z palca

[WhiteWolf]

Tak, więcej zaćpanych i mniej inteligentnych. Dziękuję za takie 0 ofiar.

Mam styczność z takimi, wiem co mówię.

[draq]

Dokładnie, znam paru laureatów różnych olimpiad, którzy lubią sobie czasami zajarać.

Denerwuje mnie to strasznie, że palenie papierosów to dla ludzi normalka, a palenie marihuany to ĆPANIE I DEGENERACJA. No, ale takie tezy wygłaszają głównie nie mający żadnego pojęcia o temacie. Nikotyna to także alkaloid, n------k, a jakoś jest na nią przyzwolenie. A palenie papierosów jest o wiele bardziej szkodliwe niż marihuany. Tytoń jest legalny z względów historycznych. Koncerny tytoniowe

[rasta]

To masz złą styczność. Większość osób jakie znam, które popalają ziółko to naprawdę inteligentne osoby i nie można im mieć nic do zarzucenia. A w sprawach inteligencji już tym bardziej - olimpijczycy, świetne wyniki matury, dobre studia... Ale zdarzają się i też 'przejarane' przypadki, nie zaprzeczam, jednak to raczej margines.

[le_banana]

Ok, zanim ten temat zostanie całkowicie zakopany, chciałbym jeszcze coś napisać. Może ktoś to przeczyta :-)

Sądzę, że w tej dyskusji raczej żadna ze stron nie zmieni zdania. Wszystko zależy od tego, jak zostało się wychowanym , oraz z jakimi mediami/ środowiskiem miało się styczność podczas swojego życia. Jeśli ktoś widywał pod blokiem przez kilka lat tych samych ludzi, którzy wiecznie się nudząc palą, kiedy tylko nadarzy się okazja, wielce prawdopodobnym jest, że

[s.....3]

niezły tekst, nawet o tym nie wiedziałem, a tyle się o marihuanie mówi...

[le_banana]

Nie, to nie jest mój tekst :-)

Patrz powyżej, jest to fragment tłumaczenia z dokumentu, który kiedyś ukazał się na Planette: "Konopie . Ziele warte miliardy " Poszukaj na torrentach, na pewno znajdziesz zarówno sam film jak i tłumaczenie do niego. Warto obejrzeć, tym bardziej, że głowny temat tego dokumentu nie skupia się na palaczach ( choc o tym tez jest ) ale na historii delegalizacji oraz zastosowań przemysłowych konopii indyjskich.

[le_banana]

Chciałbym tylko wtrącic, że palenie to przeciez nie jest jedyny sposób spożywania konopii indyjskich. Weźmy pod uwagę chociażby sposób kulinarny. W ten sposób odpada nam dyskusja na temat szkodliwości samego dymu wytwarzającego się podczas palenia trawy. Zjadasz jedno ciasteczko i od razu jesteś szczęśliwszy :-) A tego prawo również zabrania :]

[kr10n1]

to jest bardziej argument za delegalizacją alkoholu i papierosów niż za legalizacją marihuany xD

[kzbik]

Coś w tym jest - po marihuanie nie widziałem nigdy agresywnych ludzi, a po alkoholu tak!

[k.....t]

A ja widziałem, uwierz.

To nie zależy od spożywanej u----i.

To zależy od spożywającego.

[kabzior]

hehe, opinie w internecie, to dopiero naukowo wiarygodne źródło...

Twoje doświadczenie jest warte tyle samo co moje i tyle samo co pana Piotra który nigdy nie widział wypadku samochodowego więc twierdzi że nie ma możliwości żeby takowy się wydarzył.

jak już znajdziesz badania naukowe na ten temat to pogadamy, póki co nie "nie ma możliwości" tylko po prostu "Ty nie widziałeś"

[ravier]

Rozumiem, że to ofiary bezpośrednio po zażyciu? Czyli ktoś się zapalił papierosami na śmierć i zapił alkoholem?

[draq]

To widocznie masz bardzo słabe pojęcie o życiu. Jestem w stanie uwierzyć, że tyle osób ubiera z przedawkowania alkoholu. A-----l to także substancja psychoaktywna! Tak jak alkaloidy marihuany. Tyle, że m-------a jest o wiele mniej szkodliwa.. no, ale najlepiej chlać ile wlezie i krzyczeć, że m-------a to n------k, a legalizacja to głupota.

Ograniczeni ludzie.

[ravier]

O 130 00 ofiar rocznie? Nie.

[majkL]

Poproszę o źródło tych danych, bo jestem pewien, że to zwykła manipulacja.

[majkL]

Bla bla bla, a źródła wciąż brak. I nie zasłaniaj się WHO i klapkami, nie ma podanego odnośnika do raportu, z którego wynikałoby te 360k i 130k 'ofiar'.

[draq]

Poczytaj sobie raporty WHO. Od alkoholu można bardzo łatwo umrzeć z przedawkowania. Od papierosów ciężej, ale jak wiadomo p-------y powodują nowotwory.

Kolejny z klapką na oczach, a-----l i p-------y - owszem, m-------a - zło!

Z reszta napisałem już o tym komentarz wyżej. Proszę, przeczytaj.

[BioZ]

Jestem za legalizacją co by nie było;].

W końcu prawo ma być dobre dla ogółu, a nie złe dla części.

Jak ktoś będzie chciał palić, to sobie będzie palił. Jak nie będzie chciał to go to nie tyczy.

Pozostaje

[j.....a]

Więc jakie ostrzeżenia byłyby na opakowaniach (analogicznie do papierosów)?