@mlatej: usuwanie podszerstka furminatorem jest odradzane przez wielu hodowców. Hodowcy z którymi miałam doczynienia mówili, że furminator "wygala" podszerstek, który nigdy już nie odrośnie do swojej naturalnej formy. Podszerstek stanowi izolację zarówno przed ciepłem jak i zimnem, ochrania przed insektami. Psy pozbawione podszerstka nie mają swojej naturalnej ochrony i paradoksalnie mogą gorzej znosić upały. Część hodowców np. pomeranianów uważa, że strzyżenie/usuwanie podszerstka powoduje albo przyczynia się do chorób skórnych, a nawet
@Zlosliwosc: Dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Ja swojego psa w typie Akity nie czesałem, bo jakoś intuicyjnie czułem że to bez sensu, teraz mam potwierdzenie :P Usuwałem tylko już stracony podszerstek, skubiąc łapami, albo pozwalałem żeby sam opadł. U Akit częstą chorobą w europie jest właśnie łysienie miejscowe, ciekawe czy ma to coś wspólnego z tym o czym piszesz hmmm
Mój to w gabinecie weta dostaje takiej histerii, że go słychać na dworze. A ona mu tylko w oczy i uszy zagląda. Czasem w zęby. Jak jest kluty albo inaczej maltretowany to jest cicho
Komentarze (59)
najlepsze
Nie, ten jest huksy bo jest nieufny.
Komentarz usunięty przez moderatora
A ona mu tylko w oczy i uszy zagląda. Czasem w zęby.
Jak jest kluty albo inaczej maltretowany to jest cicho