Zakaz podwożenia dzieci do szkół! Od marca przetestują ten pomysł w Warszawie
To test warszawskich aktywistów, który ma poprawić bezpieczeństwo, zmniejszyć ryzyko wypadków wśród najmłodszych i zachęcić ich do korzystania z rowerów i hulajnóg...
ESKA_INFO z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 440
Komentarze (440)
najlepsze
To może niech ci, którym to przeszkadza chodzą na autobus? Dlaczego wykorzystanie auta w celu podwiezienia dziecka jest złe a wykorzystanie auta w celu dojechania do pracy dobre? Jak pracownicy robią korek na skrzyżowaniu pod firmą to trzeba też zakazać dojazdu autem do pracy?
Ja tam wolę pozytywną motywację. W szkole
Aktywista powoli staje łeb w łeb z influencerami w rankingu najbardziej idiotycznych "zawodów". Wymyślają problemy i rozwiązania z dupy wzięte.
Bezpieczeństwo i hulajnoga w jednym zdaniu (-‸ლ)
Toż to ludzie bez wyobraźni.
Jeszcze zanim powstał boom na hulajnogi miałem taką sytuacje: chłopaczek na hulajnodze na chodniku, hulajnoga zwykła, nie elektyczna. No i co? Wywalił sie, hulajnoga wypadła częściowo na jezdnie a chłopaczek wypadł
Bo ja przechodzę obok prywatnej podstawówki. Codziennie około godziny 8. Kilkanaście samochodów stoi byle jak, byle gdzie, na przejściu dla pieszych, na skrzyżowaniu, na zakręcie, wypuszczają dzieciaki także blokując ruch. Oczywiście zawsze spóźnieni wszyscy, szybko szybko, byle jak, trzaskanie drzwiami, że ja jeszcze nigdy nie dostałem drzwiami omijając piechotą takiego kierowcę po jezdni, to jest
Komentarz usunięty przez moderatora
https://www.wykop.pl/link/4800385/ursynow-proba-porwania-11-latka-policja-szuka-swiadkow/
W państwie które obywatela traktuje tylko jako źródło dochodu po prostu wprowadza się zakaz. Co z dziećmi które wymagają z powodów zdrowotnych dowożenia przez rodziców? To tylko jeden z wielu możliwych przykładów sytuacji kiedy po prostu dziecko trzeba
@Leon24: A, to objaw tej tolerancji o której tyle krzyczy antifa?
@Leon24: Powinny być najwyżej małe fiaty i zdrowy aktyw partyjny. Rozumiem co chcesz nam powiedzieć w całej rozciągłości.
@milo1000: Mam nadzieje że jeszcze nie wszyscy.
Dodam jeszcze, że (przynajmniej w szkole mojego dziecka) do trzeciej klasy dziecko odbiera się "za pokwitowaniem" i tylko upoważniona osoba. Więc ktoś chce, żeby dzieci były wystarczająco dorosłe, żeby koniecznie chodzić samodzielnie do szkoły ale nie są wystarczająco dorosłe, żeby wrócić.