Gracze nie mają litości. Warcraft III: Reforged najniżej ocenianą grą w...
Nauczka dla wszystkich producentów i wydawców gier. Kiedy się coś obiecuje, trzeba obietnicy dotrzymać. W przeciwnym wypadku, gracze nie będą mieli litości.
bestils z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 146
Komentarze (146)
najlepsze
Blizzard Activision, Bethesda i EA zażarcie walczą o tytuł najgorszego developera.
Cała idea review bombingu polega na tym żeby dosadnie pokazać tym firmom niezadowolenie z inch praktyk i kierunku w którym zmierzają, bez tego myśleli by
@Lisiu: wystarczy spojrzeć na metacritic i na oceny od "redaktorów". Mianowicie - ocenić jak Warcrafta III.
W momencie gdyby za gry musieli płacić i wystawiać recenzje po premierze to 99% tych serwisów już by ssało muł z dna rzeki bo nie mieliby żadnych kliknięć.
Cały "gaming journalism" to od dawna ubiznesowiony i upolityczniony żart, którego nikt nie bierze
Gracze sami psują rynek swoim podejściem.
EA/Activision/Bathesda straszne i złe, a kolejne fify i CoDy i asasyny sprzedają się jak świeże bułeczki.
Normalnie syndrom bitej żony. Ile razy gracze by nie zostali wyruchani w dupę, to za chwilę i tak przylezą po więcej.
@SKYFander: $$$ $$$ $$$!
Refundować to nie mogą Amerykanie, my nie mamy tak źle.
BTW sam nigdy nie kupuję preorderów i gier zaraz po premierze, niech ktoś inny robi betatesty, bo tak zazwyczaj wygląda pierwszy miesiąc większości gier obecnie.
Zawsze mnie zastanawia dlaczego "dziennikarze" oceniający gry to zawsze takie niemiłosierne lamusy.
Warcraft 3 - gra oparta głównie na multiplayerze, customowych mapach i dodatkowo kampanii - a gość umie grać tylko w singla, o trybie multi nie słyszał (z którego Blizzard wyciął klany i gry rankingowe - w sumie ten lamus pewnie nie